Pogoda koszmarna w czwartek i piątek. W Polsce będzie jak w Czechach
Meteorolodzy ostrzegają, że w czwartek i piątek w Czechy uderzy silny wiatr. Od czwartkowego popołudnia do piątkowego poranka należy spodziewać się porywów o prędkości dochodzącej do około 70 kilometrów na godzinę. Niedużo różnią się zapowiedzi dla Polski.
"Przez chłodny front, który w nocy z czwartku na piątek będzie przemieszczał się przez nasze terytorium z północy, wiatry z południowego zachodu nasilą się i pojawią się poważne jego porywy - przekazał Czeski Instytut Hydrometeorologiczny (ČHMÚ) w komunikacie.
Meteorolodzy spodziewają się, że w czwartek w ciągu dnia wiatr będzie stopniowo wzmagał się, a w górach w porywach osiągnie prędkość około 90 kilometrów na godzinę.
Ostrzeżenie dotyczy praktycznie całego terytorium kraju, z wyjątkiem Moraw Południowych, Zlína i części województwa ołomunieckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Silny wiatr może łamać gałęzie lub drzewa i powodować problemy w ruchu. Na obszarach górskich meteorolodzy zalecają ograniczenie wędrówek i w ogóle niezapuszczanie się w obszary grzbietowe.
W piątek rano wiatr częściowo osłabnie.
Polska też zmierzy się z potężnym wiatrem
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia przed silnym wiatrem i marznącym deszczem. Swoim zasięgiem obejmują one całą Polskę. Możemy spodziewać się wystąpienia silnego wiatru o średniej prędkości do 45 km/h, a w porywach do nawet 85 km/h. Zaś na wybrzeżu wiatr może osiągnąć prędkość nawet do 95 km/h.