Poeksperymentuj sobie w Centrum Nauki
Centrum Nauki Kopernik, które powstaje w Warszawie, będzie zaprzeczeniem muzeum techniki; w Centrum Nauki będzie można dotykać wszystkich eksponatów i samodzielnie przeprowadzać doświadczenia.
01.12.2004 | aktual.: 01.12.2004 16:39
Centrum powstanie prawdopodobnie w ciągu najbliższych czterech lat na warszawskim Powiślu.
Jak powiedział w Warszawie pełnomocnik ds. budowy Centrum Nauki z ramienia prezydenta miasta, Robert Firmhofer, twórcy przedsięwzięcia chcą popularyzować naukę wykorzystując emocje, jakie mogą towarzyszyć dzieciom i dorosłym samodzielnie wykonującym eksperymenty.
Nauka związana z emocjami daje najlepsze rezultaty. Dowodzi tego fakt, że małe dzieci wiedzą bardzo dużo na różne tematy, o których nie uczyły się w szkole. Znają np. historię rozgrywek drużyn piłkarskich i mają wiedzę związaną z postaciami z filmów i gier komputerowych. Zdobywają tę wiedzę łatwo, bo proces poznawczy związany jest z emocjami - tłumaczył Firmhofer.
Warszawskie Centrum Nauki zostanie zbudowane nad Wisłą, w pobliżu Biblioteki Uniwersyteckiej. W jego otoczeniu powstanie ogród zwany "Parkiem Odkrywców", gdzie poprzez zabawę dzieci będą mogły uczyć się poznawania świata.
W parku będzie się ze sobą łączyć kilka elementów. Po pierwsze natura: rośliny w Parku, sąsiedztwo Wisły. Po drugie edukacja: znajdą się tam zabawki poznawcze, które nawet w naszym klimacie będą mogły stać na zewnątrz. I wreszcie kultura, czyli galeria dzieł sztuki inspirowanych tematami naukowymi - zapowiedział Firmhofer.
Organizatorzy Centrum Nauki chcą przede wszystkim zapraszać całe rodziny, które razem będą mogły pogłębiać swoją wiedzę o świecie. Wychodzą bowiem z założenia, że uczyć się można i trzeba w każdym wieku.
Organizatorami projektu są prezydent Warszawy, minister nauki i informatyzacji oraz minister edukacji narodowej i sportu.
W latach 2005-2007 ma powstać tzw. pierwszy moduł centrum. Budowa wszystkich zaplanowanych obiektów ma się zakończyć do 2008 r.
Robert Firmhofer zaprezentował założenia Centrum Nauki podczas konferencji "Nauka i media" w środę w Warszawie, podczas której przedstawiciele środowiska naukowego i dziennikarze omawiali możliwości i trudności we wzajemnej współpracy.