ŚwiatPodzieliła się ze światem swoim najbardziej skrywanym sekretem. Pokazała co kryje się pod jej spódnicą

Podzieliła się ze światem swoim najbardziej skrywanym sekretem. Pokazała co kryje się pod jej spódnicą

• 19-letnia Aimee Rouski to typowa nastolatka. Interesuje się modą, jest wrażliwa na krzywdę zwierząt, uwielbia portale społecznościowe. Jednak istnieje coś, co odróżnia ją od większości rówieśników. W wyniku poważnej choroby jelit dziewczyna ma stomię, czyli sztuczny odbyt. Postanowiła przerwać milczenie i pokazać, jak wygląda życie z tą przypadłością

Podzieliła się ze światem swoim najbardziej skrywanym sekretem. Pokazała co kryje się pod jej spódnicą
Źródło zdjęć: © Facebook

14.06.2016 | aktual.: 14.06.2016 17:47

Rouski zwraca uwagę na fakt, że w internecie dużo mówi się o nadwadze czy otyłości, ale praktycznie pomija się temat niepełnosprawności. Szczególnie takiej, której nie widać. Można odnieść wrażenie, że jest to temat tabu. Aimee postanowiła to zmienić. Nastolatka cierpi na chorobę Leśniowskiego-Crohn’a. „To bardzo poważna, nieuleczalna choroba, która prawie mnie zabiła. Nie zwyczajny ból brzucha, jak myśli większość ludzi. Osoba chora jest leczona na wiele różnych sposobów. Nieraz potrzebuje operacji. I właśnie teraz chciałabym o niej powiedzieć” – pisze na Facebooku.

Choroba odcisnęła duże piętno na dziewczynie. „Mój Crohn pozostawił mnie z permanentną stomią. Nie mam jelita grubego, okrężnicy, odbytnicy i odbytu. Nie posiadam także wewnętrznych mięśni ud, ponieważ wykorzystano je w chirurgii plastycznej ran” – opisuje.

Zaznacza, że sama nigdy nie wstydziła się stomii. Wie jednak, że wielu ludzi cierpi z powodu swojej niepełnosprawności. Właśnie takim osobom chce pomóc, publikując tak bezpośredni wpis na Facebooku.

Wpis polubiło ponad 89 tysięcy osób, a więcej niż 22 tysiące udostępniły go. Pod zdjęciami napisano ponad 14 tys. komentarzy.

Historia Aimee Rouski to dowód, że media społecznościowe to nie tylko internetowy hejt. Pokazuje, że dzięki nim możemy zrobić coś dobrego, dla siebie lub innych. Bo czy rzeczywiście powinniśmy traktować choroby, których nie widać gołym okiem, tak jakby nie istniały?

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)