"Podsłuch" w gabinecie Barroso
Nowy przewodniczący Komisji Europejskiej
Jose Manuel Durao Barroso w tak wielkiej tajemnicy prowadzi
rozmowy na temat podziału kompetencji między unijnych komisarzy,
że "Financial Times" postanowił żartem uchylić rąbka owej
tajemnicy.
Czytelnicy "FT" dowiadują się więc, że amerykańskie urządzenie podsłuchowe zainstalowane w gabinecie Barroso zarejestrowało jego rozmowy. Komentarze, którymi gazeta opatrzyła informacje, co przypadnie któremu komisarzowi, mają z przymrużeniem oka uzasadniać trafność decyzji szefa KE.
I tak Danuta Huebner miałaby się zajmować ochroną środowiska. Dzięki polskiej komisarz środowisko naturalne w całej Unii Europejskiej może dorównać standardom Katowic - pisze "FT".
Niemiec Guenter Verheugen ma odpowiadać za sprawy podatkowe - ujednolici podatki w UE i skończy z przewagą konkurencyjną, jaką mają nad Niemcami nowe kraje Unii, przyciągając inwestorów dzięki niższym podatkom.
Dalsze rozszerzenie Unii Europejskiej pilotować ma Austriaczka Benita Ferrero-Waldner. "Kto lepiej niż była szefowa austriackiej dyplomacji nadaje się do odbudowy cesarstwa Austro-Węgier?" - zauważa dziennik.
Relacje Komisji z Parlamentem Europejskim kształtować ma b. premier Czech Vladimir Szpidla; jako szef czeskiego rządu radził sobie z tym aż tak dobrze, że wysłano go do Brukseli.
Kontrola finansowa będzie domeną Brytyjczyka Petera Mandelsona - jako brytyjski minister przemysłu i handlu zaciągnął nieoprocentowaną, prywatną pożyczkę na zakup domu od firmy, przeciw której jego resort prowadził postępowanie.
Francuz Jacques Barrot zajmie się pomocą rozwojową, która przy zmianie polityki może trafić do "tych biednych i cierpiących francuskich koncernów, np. Alstomu".
Budżet - Rocco Buttiglione. "Włoch. Nic dodać nic ująć" - komentuje "FT". Cypryjczyk Markos Kyprianu obejmie "sprawiedliwość" - "gdyby ta istniała, on (Kyprianu) i Grecy cypryjscy nie byliby w Unii, po tym jak nie zgodzili się na zjednoczenie z północną częścią wyspy" (zamieszkana przez Turków cypryjskich).
Sportem zajmie się Stawros Dimas z Grecji, której piłkarze wygrali ostatnie mistrzostwa Europy. Może złoty dotyk Midasa spłynie też na pozostałych? - zastanawia się komentator "FT".
Litwinka Dalia Grybauskaite ma zajmować się polityką zewnętrzną UE. "W przeciwieństwie do UE, litewska żelazna dama wie, jak stawić czoło Rosji" - komentuje "Financial Times".
Ważna teka polityki konkurencji przypadnie zaś Łotyszce Ingridzie Udre, która nie stanowi zagrożenia dla dużych krajów. "Jako była członkini łotewskich federacji koszykówki i siatkówki, będzie też regulować wewnętrzną konkurencją między resortami".
Transport stanie się domeną Maltańczyka Joe Borga, który jako "wyspiarz" może rozwinąć zaproponowany program "morskich autostrad".
Eurokraci twierdzą, że propozycje jeszcze nie padły. Na oficjalne informacje trzeba poczekać przynajmniej do 19 sierpnia; komisarz włoski Rocco Buttiglione poinformował we wtorek, że tego dnia znany będzie podział resortów w nowej KE.
Tymczasem niemiecka prasa donosi, że Barroso zamierza sam zająć się koordynacją wdrażania Strategii Lizbońskiej - programu społeczno-gospodarczego, który zakłada, że do 2010 roku UE stanie się najbardziej konkurencyjną gospodarką świata.
Według niemieckiego dziennika "Handelsblatt", Guenter Verheugen będzie odpowiadał za politykę przemysłową, Irlandczyk Charlie McCreevy - za politykę konkurencji, a Grek Stawros Dimas - za rynek wewnętrzny. Z kolei brytyjska prasa informowała niedawno, że Peterowi Mandelsonowi zaproponowano handel.