Podróż do Polski w bagażniku samochodowym
Czterech mężczyzn usiłował przewieźć do Polski obywatel Czech przez granicę w Poraju-Hradek. Jarosłav K. ukrył ich w bagażniku swojego auta. Mężczyźni - obywatele Sri Lanki - nie mieli przy sobie żadnych dokumentów. Prawdopodobnie chcieli przedostać się do Niemiec.
Nasi funkcjonariusze byli bardzo zdziwieni, gdy otworzyli bagażnik samochodu Czecha. Zobaczyli czterech ściśniętych jak śledzie mężczyzn. Najstarszy z nich ma 42, a najmłodszy 22 lata - powiedział we wtorek Leszek Duczyński, rzecznik Łużyckiego Oddziału Straży Granicznej.
Wszystkich mężczyzn zatrzymano do wyjaśnienia.(miz)