Podrobione karty płatnicze - zatrzymano czworo Rumunów
Czworo obywateli Rumunii zatrzymano w Warszawie w związku ze sprawą nadesłanych z Rumunii 56 podrobionych kart płatniczych z danymi klientów polskich banków. Według policji udaremniono wyłudzenie co najmniej 2 mln zł.
03.11.2005 15:10
Jak poinformowała Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji (KSP), na ślad grupy stołeczni policjanci trafili po informacji uzyskanej od wydziału zwalczania przestępczości Izby Celnej w Warszawie. Na Okęciu celnicy skontrolowali zawartość przesyłki kurierskiej z Rumunii, która miała dotrzeć do jednego ze stołecznych hoteli do obywatela Rumunii o tym samym nazwisku, co nadawca.
Przesyłka zawierała dwie ramki ze zdjęciami, w których ukryto 56 kart płatniczych z danymi klientów polskich banków. Okazało się, że karty skopiowano miesiąc wcześniej w bankomatach dużych polskich miast. Prawdopodobnie dane klientów wywieziono do Rumunii, tam naniesiono na paski magnetyczne i przesłano do Polski.
Policjanci przygotowali zasadzkę na adresata przesyłki w hotelu. W jednym z pokoi zastali kobietę i trzech mężczyzn, obywateli Rumunii. W pokoju policjanci znaleźli sprzęt, który najprawdopodobniej mógł być wykorzystywany do kopiowania i wgrywania danych na paski magnetyczne.
Cała czwórka odpowie za przygotowania do podrabiania i wprowadzania do obiegu skopiowanych kart płatniczych. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Dwóch mężczyzn czeka na decyzję sądu w sprawie aresztowania, pozostali: kobieta i mężczyzna, zostali przekazani do Komendy Rejonowej Policji na Śródmieściu, w związku z prowadzonym tam postępowaniem o wyłudzenie ok. 170 tys. zł przy wykorzystaniu podrobionych kart.
Według policji, wszystko wskazuje na to, że to właśnie ta dwójka w czerwcu tego roku skanowała karty płatnicze w czterech bankomatach na Śródmieściu. Posługując się tymi kartami, w lipcu dokonali kilkudziesięciu wypłat w warszawskich bankomatach.