Podpalił mieszkanie z powodu konfliktu z żoną
52-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich
(Śląskie) podpalił mieszkanie z powodu konfliktu z żoną. Został
zatrzymany i aresztowany - poinformował rzecznik
śląskiej policji Grzegorz Olejniczak.
Jak wynika z policyjnych ustaleń, mężczyzna zadzwonił do przebywającej z wizytą u rodziny żony i poinformował ją, że płonie jej mieszkanie. Kobieta natychmiast powiadomiła policję. Jak przyznała, mąż już wcześniej wielokrotnie groził podpaleniem mieszkania.
Kiedy przyjechała na miejsce, strażacy dogaszali pożar. Ogień strawił wyposażenie mieszkania o wartości ok. 5 tys. zł. Policjanci zatrzymali podpalacza w pobliżu miejsca zdarzenia. W trakcie przesłuchania nie przyznał się do podpalenia i usiłował przekonać policjantów, że ogień zaprószył przypadkowo niedopałkiem papierosa. Policjanci znaleźli jednak w mieszkaniu kanister.
