Podpalił bezdomnego, spędzi 8 lat w więzieniu
Mężczyznę, który podpalił śpiącego na ławce bezdomnego słupski sąd okręgowy skazał w poniedziałek na osiem lat więzienia. Trzy inne osoby, które brały udział w zajściu otrzymały kary od roku do piętnastu miesięcy więzienia w zawieszeniu. Wyrok nie jest prawomocny.
Prokurator żądał dla głównego oskarżonego Pawła T. dwunastu lat więzienia. Zdaniem oskarżenia, mężczyzna wykazał się rzadko spotykanym i niezrozumiałym okrucieństwem.
W maju ubiegłego roku Paweł T. wraz z dwoma kolegami i koleżanką najpierw okradli śpiącego na ławce Longina S., a potem oblali go rozpuszczalnikiem i podpalili.
Poszkodowany z poparzeniami II i III stopnia został odwieziony do szpitala. Tam przeszedł kilka skomplikowanych operacji przeszczepu skóry.
Tylko Katarzyna B. przyznała się do winy. Prokurator zarzucał jej nie udzielenie pomocy ofierze. Pozostali oskarżeni nie przyznali się do winy i zaprzeczali, że byli tej nocy na ulicy Braci Gierymskich w Słupsku. Podczas procesu stwierdzili, że wcześniej przyznali się do czynów, ponieważ byli bici przez policjantów. (an)