Trwa ładowanie...
d316m81
policja
31-10-2008 17:30

Podpalacz przestraszył się pożaru i pobiegł na policję

Nawet do 10 lat więzienia grozi
mężczyźnie, któremu policja zarzuca kilka podpaleń na jednym z
gorzowskich osiedli. Podpalacz tak się przestraszył jednego z
pożarów, które wzniecił, że sam zgłosił się na policję.

d316m81
d316m81

21-latek ma usłyszeć zarzut spowodowania pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób. Na szczęście nie doszło do tragedii - poinformował Artur Chorąży z zespołu prasowego lubuskiej policji.

W nocy z czwartku na piątek dyżurny gorzowskiej policji co chwilę otrzymywał zgłoszenia o pożarach na osiedlu Górczyn. Zaczęło się od płonących śmietników. Paliły się także drzwi od jednego z mieszkań i sklepu przy pętli tramwajowej. Podpalacz sam przyszedł do policjantów po tym jak zorientował się, że ostatni z pożarów może zakończyć się poważnie - obróceniem w zgliszcza całego sklepu.

W rozmowie z nimi przyznał, że podkładał ogień dla zabawy. 21-latek miał przy sobie zapalniczkę oraz dezodorant. To nimi prawdopodobnie podpalał obiekty - powiedział Chorąży. Jak dodał policjant, mężczyzna był nietrzeźwy, miał ok. 1,3 promila. Został zatrzymany do wytrzeźwienia. Policja zamierza postawić mu zarzut przestępstwa zagrożonego karą do 10 lat więzienia.

d316m81
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d316m81
Więcej tematów