Podpalacz lasu - recydywista aresztowany
Na trzy miesiące aresztował sąd w Kole
(Wielkopolskie) 48-letniego Jana W., mieszkańca gminy Babiak, pod
zarzutem podpalenia lasu. Grozi mu kara od roku do 10 lat
więzienia - poinformował rzecznik prasowy
Prokuratury Okręgowej w Koninie Jacek Górski.
13.07.2006 | aktual.: 13.07.2006 18:28
Rzecznik dodał, że mężczyzna przyznał się do zarzucanego czynu, ale nie potrafił wyjaśnić motywów swojego postępowania. Okazało się, że siedział już w więzieniu za podpalenie lasu. W. prawdopodobnie zostanie skierowany na badania psychiatryczne.
Do pożaru lasu w miejscowości Lipie Góry w powiecie kolskim, spowodowanego - jak ustalono podczas śledztwa - przez Jana W., doszło w sobotę. Idąc drogą przez las, mężczyzna rozpalił ogień w kilkunastu miejscach. Dzięki temu, że płomienie dostrzegł, idący krótko potem tą samą trasą mieszkaniec jednej z okolicznych miejscowości i zaalarmował straż pożarną, spłonęło jedynie ok. 30 arów lasu.
Na terenie całego województwa wielkopolskiego obowiązuje trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego w lasach.