Podolak: Rosja stosuje przeciwko nam najsilniejszą broń niejądrową

"Rosja stosuje przeciwko Ukrainie najsilniejszą broń niejądrową, powodując, że ludzie płoną żywcem" - oświadczył Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Jednocześnie Aleksiej Żurawlow, rosyjski deputowany grozi bronią jądrową w propagandowej telewizji.

Podolak: Rosja stosuje przeciwko nam najsilniejszą broń niejądrową
Podolak: Rosja stosuje przeciwko nam najsilniejszą broń niejądrową
Źródło zdjęć: © East News

27.05.2022 | aktual.: 27.05.2022 16:16

"Na nagraniu widać działanie rosyjskiego systemu artylerii rakietowej Sołncepiok. Niektórzy partnerzy wahają się w sprawie przekazywania koniecznego uzbrojenia, bojąc się eskalacji. Eskalacji?! Rosja już wykorzystuje najsilniejszą niejądrową broń przeciwko Ukraińcom, powodując, że ludzie płoną żywcem" - napisał Podolak na Twitterze w piątek 27 maja.

Sołncepiok to ciężkie miotacze ognia, wystrzeliwujące pociski termobaryczne, nazywane również bombami próżniowymi. Podczas detonacji wsysają one powietrze, wywołując zabójcze dla ludzi gwałtowne zmiany ciśnienia.

"Może już czas dać odpowiedź nieludziom i przekazać Ukrainie wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe?" - dodał.

Wojna w Ukrainie. Rosyjski deputowany grozi bronią jądrową

W rosyjskiej telewizji państwowej kolejny raz grożono Europie atakiem jądrowym. Tym razem słowa te padły z ust deputowanego Dumy Aleksieja Żurawlowa.

- Jeśli zmusicie nas do użycia broni nuklearnej, nie będziemy mieli wyjścia. USA nawet nie kiwną palcem, by wam pomóc. NATO wyciągnęło stary sprzęt, wysłali to do Ukrainy, ale co oni knują? Obecnie, w polskich ośrodkach treningowych, żołnierze są szkoleni, by używać najnowszej broni Sojuszu — podkreślił rosyjski polityk.

Olga Skabiejewa to jedna z czołowych kremlowskich propagandystek. W jej programie "60 Minut" emitowanym na kanale Rossija-1 regularnie pojawiają się agresywne wypowiedzi gości na temat Zachodu, w tym również Polski. Tym razem jeden z deputowanych Dumy Aleksiej Żurawlow poruszył temat ataku jądrowego na Europę.

Do gróźb odniosła się na Twitterze Julia Davis, która jest założycielką Russian Media Monitor. Dziennikarka w mediach społecznościowych uczula na rosyjską propagandę i pokazuje, jak Kreml manipuluje widzami tamtejszej telewizji publicznej.

"Za wszystkimi tymi zagrożeniami nuklearnymi i twierdzeniami, że Ameryka nie pomoże Europie, jeśli Rosja zdecyduje się ją wysadzić, kryje się panika, że ​​Rosja jest ekonomicznie nieprzygotowana do dalszego prowadzenia tej wojny" - napisała na Twitterze Julia Davis.

Czytaj także:

Źródło: PAP

Wybrane dla Ciebie