Podkarpackie. Pożar na fermie drobiu pod Mielcem. Zginęło tysiące indyków
Do pożaru doszło na fermie drobiu w Żarówce w gminie Radomyśl Wielki (woj. podkarpackie). Spłonął budynek, w którym znajdowało się 7 tys. indyków. Właściciel wycenił straty na ponad milion złotych.
Pożar na farmie drobiu w miejscowości Żarówka wybuchł w nocy z wtorku na środę. Ogień zajął budynek, który przeznaczony był na hodowlę indyków.
- W chwili przyjazdu pierwszych zastępów straży pożarnej budynek był objęty pożarem w całości - przekazał w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" starszy kpt. Bartłomiej Bieniek z KP PSP w Mielcu.
W akcji gaśniczej brało udział 20 zastępów straży pożarnej. Łącznie zaangażowano 58 strażaków. Jak podaje portal nowiny24.pl, w płonącym budynku znajdowało się około 7 tysięcy indyków. Zwierząt nie udało się uratować.
Podkarpackie. Pożar na fermie drobiu. Właściciel oszacował straty
Na terenie fermy niespełna 10 metrów dalej znajdował się drugi budynek, w którym także znajdowało się ok. 7 tys. indyków. Ten jednak udało się ochronić.
W dalszym ciągu trwa dogaszanie pogorzeliska. Właściciel gospodarstwa oszacował straty na blisko 1,5 mln zł.
Źródła: "Gazeta Wyborcza", nowiny24.pl