Podejrzany samochód pod Notre-Dame próbą zastraszenia Francuzów?

• Znalezienie samochodu z butlami gazu w pobliżu katedry Notre-Dame w Paryżu spowodowało nerwowość w mieście i gorzkie komentarze w mediach

• Eksperci spekulują, że terroryści chcą zastraszyć władze

Samochód zaparkowany w dzielnicy turystycznej w alejce, w której obowiązuje zakaz zatrzymywania się, stał tam przez co najmniej dwie godziny, choć, według mer V dzielnicy Paryża Florence Berthout, były telefony na policję w tej sprawie. Berthout w liście do prefekta policji Paryża wyraziła zdziwienie, że policjanci nie zwrócili uwagi na migoczący światłami awaryjnymi samochód bez tablic rejestracyjnych. - Siły porządkowe są zmęczone - stwierdziła mer.

Zdjęcia i nagrania wideo nadane przez stacje telewizyjne potwierdzają informacje, że butli było sześć. Pięć pełnych gazu znajdowało się w bagażniku, szósta stała pusta na przednim siedzeniu pasażera. Żadnych zapalników nie znaleziono. Policja potwierdziła, że w środku znaleziono kartkę z notatkami po arabsku. - Są w trakcie tłumaczenia - zawiadomiła paryska prefektura.

Według informacji dziennika "Le Parisien", który powołuje się na źródła policyjne, zatrzymano trzy osoby. Właściciel samochodu znany policji z dawnej "działalności misyjno-islamistycznej" został wypuszczony we wtorek wieczorem. W areszcie przebywa para trzydziestolatków zatrzymana we wtorek na autostradzie w pobliżu Orange (Prowansja). Oboje znani są służbom wywiadowczym jako radykalni islamiści.

Śledztwo powierzono sekcji antyterrorystycznej brygady kryminalnej policji oraz generalnej dyrekcji bezpieczeństwa wewnętrznego (DGSI, kontrwywiad).

Eksperci przewijający się w środę wieczór przez stacje telewizyjne przypuszczają na ogół, że nie była to próba zamachu, ale test czujności i próba zastraszenia przez terrorystów. I dodają, że terroryści mogą mieć satysfakcję.

W środę wieczorem nerwowa atmosfera panowała wokół katedry Notre-Dame. Patrole wojskowe i policyjne były liczniejsze niż zazwyczaj, a rewizje toreb osób wchodzących do świątyni - dokładniejsze. Natomiast liczne w okolicy kawiarnie i restauracje, a przede wszystkim ich ogródki, świeciły pustką.

Zobacz także: To cud, że nikt nie zginął. Groźne pożary we Francji

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 06.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Nawrocki o gwizdach w Operze Narodowej. "Nie miałem świadomości"
Nawrocki o gwizdach w Operze Narodowej. "Nie miałem świadomości"
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym
UE uderza w firmę Muska. Amerykański urzędnik reaguje
UE uderza w firmę Muska. Amerykański urzędnik reaguje
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Ujawnia szczegóły
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Ujawnia szczegóły