PolskaPodejrzani o napad na bank w Łodzi aresztowany

Podejrzani o napad na bank w Łodzi aresztowany

Łódzki sąd aresztował dwóch mężczyzn podejrzanych o napad z bronią w ręku na filię banku Pekao SA w Łodzi - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania. Bandyci zrabowali wtedy ponad 280 tys. zł. Pieniędzy dotąd nie odzyskano.

01.07.2005 | aktual.: 01.07.2005 15:12

Dwie inne osoby, kobietę i mężczyznę, zatrzymane w związku z tą sprawą przez policję, po przesłuchaniach zwolniono do domu.

32-letniemu Tomaszowi M. i 40-letniemu Krzysztofowi K. przedstawiono zarzut dokonania rozboju z użyciem broni i noży. Starszemu z nich prokuratura zarzuca także posiadanie ostrej amunicji bez zezwolenia. Obaj nie przyznają się do udziału w napadzie. Grozi im kara od 3 do 15 lat więzienia.

Podczas zatrzymań w jednym z mieszkań policjanci znaleźli pistolet-straszak, którym prawdopodobnie sterroryzowano kasjerki banku. Zabezpieczono także trzy samochody należące do zatrzymanych - w tym bmw i grand cheerokee - o łącznej wartości ponad 150 tys. zł. Według policji, jeden z nich posłużył bandytom podczas napadu. Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.

Do napadu na placówkę banku przy ul. Nastrojowej w Łodzi doszło 9 czerwca. Zamaskowani bandyci wtargnęli do banku i sterroryzowali dwie pracownice przedmiotami przypominającymi broń palną. Skuli kasjerki kajdankami i zamknęli w toalecie. Zabrali pieniądze znajdujące się w banku oraz w bankomacie i zbiegli. Według policji, napad był zaplanowany; w banku nie było klientów, a sprawcy zabrali kasetę z monitoringu placówki.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)