Podatek cyfrowy nie wejdzie w życie? Ministerstwo Finansów skomentowało doniesienia
Ministerstwo Finansów zaprzecza planom wprowadzenia podatku cyfrowego, mimo zapowiedzi ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Co to tak naprawdę oznacza?
Ministerstwo Finansów oficjalnie ogłosiło, że nie prowadzi obecnie działań zmierzających do wprowadzenia podatku cyfrowego. To stanowisko jest odpowiedzią na wcześniejsze wypowiedzi ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego, który zapowiedział prace nad takim rozwiązaniem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Starcie Nawrockiego z Mentzenem. "Nie zostały przekroczone czerwone linie"
Dwugłos w rządzie
Wicepremier Krzysztof Gawkowski, kierujący Ministerstwem Cyfryzacji, w rozmowie z PAP Biznes ujawnił, że w najbliższych miesiącach planuje przedstawić model podatku cyfrowego.
Nowy podatek miałby objąć przychody największych globalnych firm technologicznych działających w Polsce. Gawkowski podkreślił, że środki z tego podatku miałyby wspierać rozwój firm i startupów z sektora cyfrowo-technologicznego oraz media.
Reakcje na zapowiedzi
Wypowiedź Gawkowskiego spotkała się z krytyką, m.in. ze strony Toma Rose'a, który ma być ambasadorem w Polsce. Rose ostrzegł, że podatek może zaszkodzić relacjom Polski z USA, a prezydent Trump mógłby odpowiedzieć odwetem.
To niezbyt mądre - napisał Rose w serwisie X, dodając, że Polska powinna zrezygnować z tego pomysłu, aby uniknąć konsekwencji.
Minister cyfryzacji nie ustępuje
Pomimo krytyki, Gawkowski nie zamierza wycofać się z planów wprowadzenia podatku cyfrowego. W audycji "Gość Radia ZET" podkreślił, że podatek cyfrowy funkcjonuje w wielu krajach Europy.
Dlaczego innym można, a Polsce nie można? - pytał retorycznie minister cyfryzacji.
Zamieszanie wokół podatku cyfrowego pokazuje różnice w podejściu do polityki podatkowej w polskim rządzie. Ministerstwo Finansów podkreśla, że to ono odpowiada za politykę podatkową kraju, co wyklucza obecnie wprowadzenie nowego podatku. Tymczasem Ministerstwo Cyfryzacji kontynuuje prace nad własnym projektem, co może prowadzić do dalszych napięć w rządzie.