Pod Bagdadem zamordowano dziesięcioosobową rodzinę
Dziesięcioosobowa rodzina została
zamordowana we wsi Sajafija na południe
od Bagdadu. W mieście policja znalazła kolejne 14 ciał ludzi
zamordowanych przez skrytobójców.
Jak podaje iracka policja, grupa uzbrojonych mężczyzn zaatakowała dom na farmie w Sajafii, dokonując masakry śpiących tam ludzi - zginęło pięć kobiet, dwóch mężczyzn i troje dzieci. Po dokonaniu mordu zabójcy zbiegli.
Grupa uzbrojonych ludzi zamordowała osiem irackich kobiet pracujących na polu warzywnym pod Bagdadem; dwie dziewczyny uprowadzono. Kobiety należały do społeczności szyickiej. Wśród zabitych są dwie małe dziewczynki.
Bagdadzka policja znalazła też w kilku punktach miasta ciała kolejnych 14 mężczyzn, zamordowanych skrytobójczo. Stwierdzono, że ofiary były torturowane przed śmiercią. Policja podawała, że w rejonie miasta Dhuluja na północ od Bagdadu znaleziono ciała kilkunastu robotników budowlanych - wszyscy mieli poderżnięte gardła. Robotników, których ciała ktoś porzucił w sadzie pod Dhulują, 40 km na północ od Bagdadu, porwano o świcie, gdy wracali do domu po tygodniu pracy.
Z kolei w rejonie miasta Bakuba (60 km na północ od Bagdadu) doszło do starcia sił amerykańskich i irackich z grupą zbrojnych - na miejscu zginęło siedmiu rebeliantów, w tym kobieta.