Pociąg potrącił młodą kobietę. Tragedia w Katowicach
Opóźnienia pociągów na trasie Tychy-Katowice. Przez kilka godzin ruch odbywał się jednym torem po tym, jak pociąg śmiertelnie potrącił młodą kobietą. Do tragedii doszło w katowickich Piotrowicach.
Kobieta w wieku około 20 lat została potrącona przez pociąg na wysokości ul. Kościuszki, w okolicy Szkoły Policji. Przez kilka godzin tor w kierunku Tychów był zablokowany.
Policjanci ustalają tożsamość tragicznie zmarłej kobiety. Na miejscu pracowali technik kryminalistyki i grupa dochodzeniowo-śledcza.
Pociąg potrącił młodą kobietę. Wtargnęła na tory
Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP PLK poinformowała "Dziennik Zachodni", że młoda kobieta przechodziła przez tory poza wyznaczonymi przejściami. Wpadła pod pociąg PKP InterCity relacji Białystok-Żywiec.
Zobacz też: Nie zauważył szlabanu. Nagranie mrożące krew w żyłach
Pasażerowie pociągu zostali przeniesieni do pociągu Kolei Śląskich relacji Katowice-Żywiec. Do godziny 18 ruch odbywał się wahadłowo, jednym torem. Pociągi miały opóźnienia do 40 minut.
Czytaj też: Zmarł w pociągu. We wtorek rano sekcja zwłok pasażera
Tragedia na przejeździe kolejowym. Nie żyje pięć osób
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
