Poborowy ujawnij łapówkę, kary nie będzie
Za ściganie korupcji przy poborze ostro wzięła się żandarmeria i prokuratury wojskowe - wynika z raportu "Rzeczpospolitej" i Radia Zet. Trwają łapówkarskie śledztwa, a MON chce zmienić sposób powołań - zaznacza dziennik.
"Udało mam się wypracować lepsze metody wykrywania korupcji" - powiedział "Rz" podpułkownik Waldemar Praszczyk, prokurator i oficer prasowy z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, której podlegają prokuratury garnizonowe z niemal połowy Polski.
Prokuratorzy apelują do byłych poborowych, którzy wręczyli łapówkę: "Tylko osoby, które same zgłoszą się i ujawnią przestępstwo nie będą podlegały karze" - zapowiada Praszczyk.
Największe śledztwo trwa w Poznaniu - za uzyskanie zwalniającej ze służby kategorii D - płacili zasiadającym w komisji lekarzom. Pośrednikami byli wojskowi z Wojskowej Komendy Uzupełnień i z innych jednostek. Skala przestępstw jest ogromna. "Wytypowaliśmy już ponad 120 poborowych, którzy posługiwali się fałszywymi zaświadczeniami lekarskimi. Zarzuty postawiliśmy 13 osobom, m.in. czterem lekarzom, w tym szefowi komisji lekarskiej" - mówi Praszczyk.
Na podobną skale zapowiada się śledztwo w Trójmieście. Tamtejsza prokuratura nie zdradza szczegółów, ale pod zarzutem łapówkarstwa zatrzymała już jednego z wyższych oficerów WKU - informuje "Rz".
"Oficer uzależnił przeniesienie poborowego do rezerwy od otrzymania korzyści majątkowej w wysokości 4 tys. zł. Do wręczenia łapówki jednak nie doszło" - mówi kapitan Marek Majewski, rzecznik Prokuratury Garnizonowej w Gdyni. Już siedmiu poborowych przyznało się do wręczenia łapówek. Stawki - od 2500 do 3500 zł. Mieli je brać różni wojskowi. To dopiero początek - Trójmiastem może więc wkrótce wstrząsnąć seria aresztowań.
Sprawie korupcji uważniej przygląda się MON. Pierwszy raz w historii resortu powołano pełnomocnika ds. procedur antykorupcyjnych - Macieja Wnuka, doradcę w gabinecie politycznym ministra. "Znamy te mechanizmy. Moim zadaniem jest przygotowanie procedur antykorupcyjnych" - zapowiada Wnuk. "Zastanawiamy się nad zmianą formy poboru" - dodaje. (PAP)