Pobite 15-miesięczne dziecko
Policja ze Złotoryi (Dolnośląskie) zatrzymała ojca 15-miesięcznego dziecka, które tego
samego dnia trafiło z licznymi obrażeniami do szpitala w Legnicy -
poinformował rzecznik prasowy złotoryjskiej policji Piotr
Klimaszewski.
Chłopczyka z urazem głowy, złamanymi żebrami i licznymi siniakami ok. godz. 14.30 przywiozła na oddział ratunkowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy karetka pogotowia ze Złotoryi. Następnie mały pacjent trafił na oddział chirurgii dziecięcej. Lekarze podejrzewali, że dziecko zostało pobite i zawiadomili o sprawie policję.
Po kilku godzinach w sprawie tej zatrzymano 25-letniego ojca chłopczyka - mieszkańca powiatu złotoryjskiego.
Mężczyzna na razie nie ma przedstawionych żadnych zarzutów. Jego żona jest w szpitalu przy synku, a w domu pod jego opieką pozostawała 4-miesięczna córeczka. Dziewczynkę przebada lekarz - powiedział Klimaszewski.
Wcześniej specjalistyczne badania w legnickim szpitalu przeszedł jej 15-miesięczny brat. Jak poinformowała dr Elżbieta Kamińska-Ślufcik, wykonano mu m.in. tomografię. Dziecko ma złamaną łuskę kości potylicznej, liczne siniaki na klatce piersiowej i pleckach oraz złamane dwa żebra. Chłopczyk jest przytomny i jego stan jest stabilny.
Charakter tych obrażeń wskazuje na pobicie. Jest to tym bardziej prawdopodobna wersja, że matka podaje różne okoliczności powstania obrażeń utrzymując, że syn spadł ze schodów lub uderzył się przy zabawie klockami - powiedziała Kamińska-Ślufcik.