ŚwiatPobił Polaka i zostawił go na ulicy z pękniętą czaszką

Pobił Polaka i zostawił go na ulicy z pękniętą czaszką

Mężczyzna, który pobił i pozostawił Polaka na ulicy z pękniętą czaszką, przyznał się do ataku. Artur P. "otarł się o śmierć". Do zdarzenia doszło w Westbourne.

26.04.2012 | aktual.: 26.04.2012 15:47

Właśnie rozpoczął proces Richarda Taylora, którego oskarżono o spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu u dwóch polskich obywateli. Do zdarzenia doszło 1 maja zeszłego roku w Westbourne. To właśnie tego dnia Taylor zaatakował na ulicy Artura P. oraz jego przyjaciela Mariusza J.

Pierwsza ofiara 21-letniego Taylora, w wyniku ciężkich obrażeń głowy, przez kilka dni musiała być hospitalizowana. Sędzia ocenił, że obaj mężczyźni doznali "bardzo poważnych urazów", a Artur P. "otarł się o śmierć".

Oskarżony zaprzeczył zarzutom postawionym przez sąd, przyznając się jedynie do napaści. Ponadto policji nigdy nie udało się trafić na ślad drugiego napastnika, który uciekł w momencie, kiedy Mariusz J. bronił przyjaciela przed ciosami Taylora.

Już w maju Brytyjczyk usłyszy wyrok - donosi serwis "Bournemouth Echo".

(A.C.)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)