PO: zrobimy wszystko, by "państwo Millera" zniknęło

"W ciągu ostatnich dwóch lat Rzeczpospolita została zawłaszczona przez 'państwo Millera'. Najważniejsze sprawy publiczne stały się powodem afer budzących odrazę. W ten sposób Leszek Miller toruje drogę do władzy dla politycznych barbarzyńców gotowych zniszczyć wysiłki Narodu budującego niepodległą Rzeczpospolitą. Państwo Millera odstręcza obywateli od spraw publicznych" - głosi deklaracja PO.

Jak napisano w deklaracji, "państwo Millera" służy interesom partyjnym, a nie obywatelom. Świadczą o tym - według PO - "liczne afery oraz bezwstydne zawłaszczenie instytucji i urzędów przez partyjne kliki i koterie".

"Nastąpiło zatarcie granicy między interesem kraju a interesami towarzystwa trzymającego władzę. Tak obumierają państwa. Deklarujemy zdecydowaną wolę tępienia tych zjawisk!" - podkreślono. Według PO, w "państwie Millera" politykę rządu dyktują szefowie spółek, prawa obywateli są lekceważone, a prokuratura i służby specjalne są narzędziami walki politycznej.

Jak napisano w deklaracji, zagrożona jest również niezależność mediów. "Będziemy zdecydowanie bronić wolności mediów przed 'państwem Millera'!" - podkreślono w przyjętym dokumencie.

Członkowie PO zadeklarowali również przeprowadzenie "uczciwej reformy finansów publicznych, by Polska nie zmarnowała korzyści z członkostwa w Unii Europejskiej". Zapowiedzieli też, że zrobią wszystko, by zmienić obecną ordynacją wyborczą. (mk)