Po wichurach niebezpiecznie w lasach w woj. warmińsko-mazurskim
Po zniszczeniach spowodowanych przez wichury wprowadzono zakaz wstępu do lasów nadleśnictwa Spychowo. Z powodu wiatrołomów niebezpiecznie może być także w lasach wokół Starych Jabłonek, Młynar i Wichrowa - ostrzegła olsztyńska Dyrekcja Lasów Państwowych.
Jak poinformował rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie Adam Pietrzak poniedziałkowa wichura powaliła i połamała setki drzew w Nadleśnictwie Wichrowo koło Dobrego Miasta. Wstępne straty szacowane są tam na 10 tys. metrów sześc. drewna.
- Wiele drzew jest niebezpiecznie pochylonych, w koronach innych tkwią połamane gałęzie, które w każdej chwili mogą spaść na ziemię. Na razie nie jesteśmy w stanie ocenić, czy będzie konieczne wprowadzenie zakazu wstępu do lasu - powiedział Pietrzak.
Rzecznik poinformował również, że od początku sierpnia obowiązuje zakaz wstępu do lasów Nadleśnictwa Spychowo, gdzie nawałnice spustoszyły hektary lasów. Formalnego zakazu nie ogłosiły natomiast nadleśnictwa Stare Jabłonki i Młynary, również poszkodowane przez wichury. Wywieszono tam jedynie komunikaty ostrzegające turystów przez zagrożeniem.
Według wicedyrektora olsztyńskich Lasów Państwowych Pawła Artycha tegoroczne lato jest wyjątkowo niekorzystne dla leśników. Straty w drzewostanie szacowane są na 100 tys. m sześc. - To tak, jakby wiatr zniszczył całkowicie 360 hektarów lasu - ocenił Artych.
