ŚwiatPo starciach na 10 dni zamknięto uczelnie w Kabulu

Po starciach na 10 dni zamknięto uczelnie w Kabulu

Uniwersytety w stolicy Afganistanu, Kabulu, przez najbliższe dziesięć dni będą zamknięte - ogłosiło ministerstwo spraw wewnętrznych. W sobotę w wyniku starć między sunnickimi a szyickimi studentami zginęła jedna osoba, a 28 zostało rannych.

- To środek zapobiegawczy, mający na celu uspokojenie nastrojów - powiedział rzecznik MSW Sedik Sedikki. Dodał, że w ciągu 10 dni naprawione zostaną budynki, uszkodzone w następstwie sobotnich incydentów.

W sobotę po południu grupa szyitów chciała dokonać przed uniwersyteckim meczetem obrzędów z okazji przypadającego w weekend święta Aszura, które upamiętnia śmierć imama Husajna. Sprzeciwili się temu sunniccy studenci - wyjaśnił Sedikki.

- Zaczęli się bić za pomocą kijów i wszystkiego, co mogli znaleźć. Obrzucali się też kamieniami - dodał rzecznik MSW. Twierdzi, że obie grupy już się porozumiały.

Podczas starć zginął student, który według świadków został wyrzucony przez okno z trzeciego piętra akademika. To tam miała miejsce większość sobotnich incydentów.

Afgańscy politycy oraz przywódcy religijni, także szyiccy, zaapelowali do społeczności religijnych o zachowanie spokoju.

Szyici stanowią ok. 20 proc. ludności ponad 30-milionowego Afganistanu.

Choć Aszura przypada w niedzielę, to obchody związane z tym świętem odbywały się już w sobotę. Niedziela jest 10. dniem miesiąca muharram, czyli pierwszego miesiąca kalendarza muzułmańskiego. Tego dnia w 680 roku w bitwie pod Karbalą zginął wnuk Mahometa, Husajn, czczony przez szyitów jako trzeci imam i ich duchowy protoplasta. Wydarzenia te przypieczętowały rozłam między szyitami a sunnitami.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)