Po prawie 50 latach ukazały się prywatne gazety codzienne w Birmie
W Birmie pierwszy raz od prawie 50 lat ukazały się prywatne gazety codzienne. To kolejna oznaka liberalizacji mediów w kraju do niedawna rządzonym przez juntę - komentuje agencja AFP.
01.04.2013 | aktual.: 01.04.2013 12:11
Szesnaście redakcji otrzymało zgodę władz na założenie prywatnego dziennika i wydawanie go od 1 kwietnia, ale tylko czterem udało się na czas przygotować wydania. Ukazały się: codzienna wersja największego birmańskiego tygodnika "The Voice Daily", a także "The Golden Fresh Land Daily", bliska partii rządzącej "The Union Daily" oraz "The Standard Time Daily". Wydawane są one po birmańsku.
- Przez pół wieku czekaliśmy na ten dzień - powiedział redaktor naczelny "The Golden Fresh Land Daily", 81-letni Khin Maung Lay. Dodał, że już rano sprzedano 80 tys. kopii gazety. - To pokazuje, jak bardzo ludzie tęsknili za prywatnymi dziennikami - powiedział. Na pierwszej stronie jego gazety opublikowano zdjęcie znanej działaczki i laureatki Pokojowej Nagrody Nobla, a od prawie roku także deputowanej Aung San Suu Kyi.
W Birmie działały dotychczas dzienniki rządowe, będące tubami propagandowymi władz. Jedynymi prywatnymi publikacjami były tygodniki, z których około połowa zajmuje się sportem, rozrywką czy zdrowiem.
Prywatne gazety w językach birmańskim, angielskim, hindi lub chińskim były nieodłączną częścią tej dawnej brytyjskiej kolonii. Ich redakcje zostały jednak zamknięte, gdy dyktator Ne Win znacjonalizował dzienniki w 1964 roku, dwa lata po zamachu stanu.
Za rządów Ne Wina standard gazet się obniżył i zaczęły one przypominać propagandowe ulotki. Ostatni reżim wojskowy z generałem Than Shwe na czele wykorzystywał trzy dzienniki państwowe do szerzenia propagandy. Wciąż są one mało popularne i mają niski nakład.
W sierpniu 2012 roku w ramach demokratycznych reform wprowadzanych przez prezydenta Theina Seina po prawie 50 latach zniesiono cenzurę prewencyjną mediów. Rząd poinformował dziennikarzy, że przed publikacją nie muszą już wysyłać tekstów cenzorom. W grudniu ub.r. ogłoszono, że od 1 kwietnia możliwe będzie wydawanie prywatnych gazet codziennych.
Dzięki posunięciom reformatorskiego rządu Birma przesunęła się w górę w dorocznym indeksie wolności prasy, opublikowanym w styczniu przez organizację Reporterzy bez Granic (RSF). Kraj, który od 2002 do 2011 roku był w ostatniej "piętnastce", przesunął się o 18 miejsc w górę i obecnie plasuje się na 151. pozycji spośród 179 państw.
W marcu 2011 roku rządzący w Birmie od 1962 roku wojskowi przekazali formalnie władzę popieranej przez nich administracji cywilnej. Prezydent Thein Sein zaczął wówczas wycofywać niektóre ograniczenia dotyczące dzienników i pism. Rozpoczął też dialog z demokratyczną opozycją, osiągnął pojednanie z mniejszościami etnicznymi oraz wprowadził prawo do organizowania strajków i tworzenia związków zawodowych.