Trwa ładowanie...
11-03-2009 16:00

Po pijanemu zabił dwie nastolatki; nic nie pamięta

W gdańskim sądzie ruszył proces
kierowcy, który po pijanemu zabił dwie nastolatki. Sprawca wypadku, który od momentu zdarzenia przebywa w areszcie, przyznał się do winy.

Po pijanemu zabił dwie nastolatki; nic nie pamiętaŹródło: PAP
d1sj19u
d1sj19u

Do wypadku, w którym śmierć na miejscu poniosły dwie 16-latki, doszło 8 sierpnia ub.r. w okolicach miejscowości Wiślinka (przedmieścia Gdańska). Wieczorem dziewczyny wracały skuterem z miejsca, w którym dorabiały sobie w wakacje. W skuter uderzył jadący za nim opel, którego kierowca, jak się później okazało, miał ponad 1,1 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Oskarżony, 41-letni emerytowany wojskowy Zbigniew G. przyznał się, że w dniu tragedii pił alkohol. Mimo iż jest chory na cukrzycę, miał wypić dwa lub trzy piwa oraz wspólnie ze znajomym pół litra wódki. Potem - około godz. 19 - zdecydował się odwieźć znajomego na zlokalizowany niedaleko jego domu przystanek autobusowy.

Mężczyzna twierdzi, że nie pamięta ani drogi powrotnej, w której - jak się potem okazało, kupił jeszcze alkohol - ani momentu samego zdarzenia. Miał ocknąć się, gdy otworzyły się poduszki powietrzne. - Coś stuknęło, pomyślałem, że stało się coś z samochodem, przejechałem jeszcze ok. 60 metrów i zatrzymałem się, żeby sprawdzić - opowiadał przed sądem Zbigniew G.

Oskarżony zwrócił się na sali sądowej do rodzin dwóch 16-latek, które przyniosły z sobą zdjęcia ofiar. - Kilkakrotnie próbowałem pisać jakiekolwiek słowa przeprosin... Co się stało, to jest nie do wyobrażenia. Przydarzyło się coś, co może przytrafić się najgorszego rodzicom, czyli utrata własnych dzieci - mówił mężczyzna. Stwierdził, że do wypadku doszło przez jego "brak wyobraźni i lekkomyślność", po czym przeprosił.

W październiku ub.r. około 100 uczniów z Zespołu Szkół w Cedrach Małych, w którym naukę ukończyły właśnie nastolatki, zorganizowało marsz w proteście przeciwko pijanym kierowcom. - Świetne uczennice, pomocne, udzielające się w wielu społecznych akcjach. Obie pisały wiersze - wspominał wówczas ofiary wypadku Piotr Bukowski, dyrektor Zespołu Szkół w Cedrach Małych.

d1sj19u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1sj19u
Więcej tematów