PO ogłasza bojkot medialny Kurskiego
Czy Lech Kaczyński boi się tygodnika "Wprost"?
Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej nie będą występować w debatach prasowych oraz programach radiowych i telewizyjnych z udziałem Jacka Kurskiego.
Sztab Wyborczy Donalda Tuska poinformował, że decyzję taką podjęto w związku z "oszczerstwami, jakich polityk PiS dopuścił się wobec nieżyjących juz członków rodziny Tuska". Chodzi o insynuacje, jakoby jeden z dziadków kandydata PO w czasie wojny dobrowolnie wstąpił do Wehrmachtu.
Sprawa ta zdominowała wczoraj kampanię prezydencką. Donald Tusk powiedział, że sugestie na temat jego dziadka "przekraczają granice nieprzyzwoitości". Zachowanie polityków PiS, w tym Lecha Kaczyńskiego, nazwał "niehonorowym". Sztab Tuska poinformował, że jutro ma zapaść decyzja o ewentualnym skierowaniu w tej sprawie pozwu do sądu w trybie wyborczym.
Kandydat PiS powiedział natomiast, że nigdy nie uwiarygodnił wypowiedzi Jacka Kurskiego na temat dziadka Donalda Tuska. Dodał, jeśli tą wypowiedzią ktoś został skrzywdzony, to on za nią przeprasza.
Sam Kaczyński odwołał udział w dzisiejszej debacie z Donaldem Tuskiem w redakcji tygodnika "Wprost". Gazeta w ostatnim numerze napisała o powiązaniach kandydata Pis na premiera - Kazimierza Marcinkiewicza - z biznesmenem Janem Łuczakiem.