Po odejściu Janowskiego internauci nie chcą już oglądać programu "Jaka to melodia"
Powodem odejścia Roberta Janowskiego był brak zgody na stawiane przez TVP nowe warunki współpracy i zmienioną formułę teleturnieju. Zapytaliśmy internautów o to, czy zamierzają oglądać program po wprowadzeniu zmian przez Telewizję Publiczną. Jak się okazuje, większość nie ma takiego zamiaru.
W naszej sondzie wypowiedziało się ponad 23 tysiące osób, z czego 88 procent stwierdziło, że nie będzie oglądać już programu, ponieważ Robert Janowski był jedyny w swoim rodzaju.
"Robert został zaproszony na rozmowy do telewizji. Usłyszał że program będzie kontynuowany w zmienionej formule. Podobno pojawił się np. pomysł, żeby do repertuaru, obok rozrywkowych przebojów, wprowadzić także piosenki patriotyczne. Robert jest przekonany, że fani nie zaakceptowaliby programu w nowej formule. Po długim namyśle doszedł do wniosku, że musi odejść. To była niełatwa decyzja, bo przecież w tym roku miał świętować 20-lecie "Jaka to melodia?" - powiedział informator magazynu Flesz.
TVP kupiła licencję na produkowanie formatu, ale nie otrzymała jeszcze prawa do nazwy. Jeśli ta kwestia nie zostanie uregulowana, nowy sezon show będzie miał nie tylko nowego prowadzącego i formułę, ale również tytuł.