PO: nie szargać świętości!
Bronisław Komorowski (PO) zaapelował, by "nie szargać" wspólnych dla wszystkich Polaków
świętości, jakim jest pamięć o "Solidarności" i Sierpniu '80.
Odniósł się w ten sposób do słów Jarosława Kaczyńskiego na wiecu
poparcia dla rządu w Stoczni Gdańskiej, że "my jesteśmy tu gdzie
wtedy, oni tam, gdzie stało ZOMO".
02.10.2006 | aktual.: 02.10.2006 17:04
Jak powiedział Komorowski na konferencji prasowej w Sejmie, to, co się wydarzyło w Gdańsku w niedzielę i słowa premiera są obraźliwe i niesprawiedliwe. Dodał, że próba postawienia znaku równości przez premiera między tymi, którzy nie zgadzają się z PiS, a ZOMO jest "świństwem".
Premier powiedział podczas wiecu, że spędził w Stoczni Gdańskiej kilka, może najważniejszych. tygodni swojego życia i pamięta, "kto był wtedy po której stronie". My jesteśmy tu gdzie wtedy, oni tam, gdzie stało ZOMO - oświadczył Jarosław Kaczyński.
Stefan Niesiołowski, który - jak podkreślił, w czasach PRL spędził w więzieniu 5 lat za walkę z komunizmem powiedział, że wczorajszy wiec PiS był próbą wprowadzenia partii do zakładów pracy. Według niego podobne wiece poparcia odbywały się w czasach PRL.
Platforma zaapelowała do ludzi Solidarności o wspólną obronę jej ideałów. Według PO, Polska praworządna i demokratyczna jest zagrożona.