Po katastrofie mostu na rzece w Boliwii - wydobyto 52 ciała
W ciągu dziesięciu dni 200 policjantów i żołnierzy poszukujących ofiar katastrofy, do której doszło, gdy woda zerwała most na rzece Chapare, w Boliwii, wydobyło 50 ciał - niektóre rzeka zaniosła 60 km od miejsca katastrofy.
02.01.2004 21:48
W chwili gdy most przerzucony w prowincji Cochabamba na wysokości 20 metrów i długi na 350 metrów runął 23 grudnia do wezbranej rzeki, przejeżdżał nim autobus pełen pasażerów i trzy inne pojazdy.
Siedem osób udało się uratować z nurtów rzeki i trwają wciąż poszukiwania siedmiu innych, które przeżyły upadek autobusu i które widziano jak płynęły w dół górskiej rzeki.
Być może przynajmniej niektóre z nich zdołały wydostać się na stromy brzeg.
Most znajdował się na głównej drodze prowadzącej ze wschodu na zachód między miastami Chimore i Villa Tunari. Drogą tą przewozi się większość towarów, które Boliwia eksportuje przez porty peruwiańskie i chilijskie.