PolskaPo co amerykańskie samoloty lądowały w Szymanach?

Po co amerykańskie samoloty lądowały w Szymanach?

"Gazeta Wyborcza" pisze, że amerykańskie samoloty lądowały w Szymanach pod Szczytnem co najmniej pięć razy. Obsłudze lotniska nie wolno się było do nich zbliżać. Pod maszyny podjeżdżały tylko busy z pobliskiej szkoły agentów wywiadu w Starych Kiejkutach.

10.12.2005 | aktual.: 10.12.2005 11:13

Dziennik z kilku niezależnych źródeł dowiedział się, że pierwszy samolot amerykański, 14-osobowy odrzutowy gulfstream, lądował na dawnym wojskowym lotnisku w mazurskich lasach w drugiej połowie grudnia 2002 r.

Według informatorów "Gazety" gulfstreamy lądowały tam w 2003 r. jeszcze co najmniej trzy razy, a we wrześniu był pomalowany na biało boeing 737. Nigdy żaden pasażer nie rejestrował się na lotnisku.

Dzień po każdej wizycie tajemniczych samolotów zjawiał się w Szymanach dobrze ubrany mężczyzna i wpłacał gotówkę za lądowanie do kasy spółki prowadzącej lotnisko. Pracownicy twierdzą, że było to kilka razy więcej pieniędzy niż zwykle za lądowanie samolotu tej klasy. (IAR)

Więcej: rel="nofollow">Gazeta Wyborcza - Po co gulfstreamy lądowały w Szymanach?Gazeta Wyborcza - Po co gulfstreamy lądowały w Szymanach?

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)