PolskaPo burzliwej dyskusji przerwa w obradach Sejmu

Po burzliwej dyskusji przerwa w obradach Sejmu

W Sejmie zebrał się w czwartek rano Konwent
Seniorów z udziałem szefa sejmowej komisji ds. służb specjalnych
Pawła Grasia (PO) w sprawie przebiegu środowego spotkania tej
komisji z byłym szefem MSWiA Januszem Kaczmarkiem.
W związku z tym marszałek Sejmu Ludwik Dorn zarządził pół godziny
przerwy w obradach izby.

23.08.2007 | aktual.: 23.08.2007 10:33

Dorn podjął decyzję o zwołaniu Konwentu Seniorów po tym, jak szef klubu SLD Janusz Szmajdziński zgłosił wniosek, by szef speckomisji przedstawił całemu Sejmowi informację z przebiegu spotkania z Kaczmarkiem podczas utajnionej części obrad. Szmajdziński postulował, by Konwent Seniorów podjął decyzję o uzupełnieniu porządku obrad o tę informację.

Szmajdziński przekonywał, że taka informacja na forum Sejmu jest potrzebna, skoro "PiS nie chce wyzwolić się w prawdzie" i powołać sejmowej komisji śledczej w tej sprawie.

Po burzliwej wymianie zdań (poseł PiS Zbigniew Girzyński postulował natychmiastowe przejście do głosowań zaplanowanych na czwartek rano, a Samoobrona wnosiła o przerwę) oraz pięciominutowej przerwie Dorn poinformował, że jest skłonny zwołać posiedzenie Konwentu Seniorów, ponieważ - jak powiedział - "otrzymał pewne informacje" o przebiegu posiedzenia komisji ds. służb specjalnych.

W środę sejmowa speckomisja spotkała się z Kaczmarkiem, by rozmawiać z nim o okolicznościach śmierci byłej posłanki Barbary Blidy oraz akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie podejrzenia korupcji w resorcie rolnictwa. Były szef MSWiA przez pięć godzin odpowiadał na pytania posłów.

Przewodniczący komisji ocenił potem, że informacje, które przedstawił Kaczmarek, są "przerażające", choć wymagają sprawdzenia i zweryfikowania. Pojawiło się bardzo wiele nowych wątków, które rzucają bardzo ponury cień na funkcjonowanie tego rządu, tej władzy, niektórych ministrów i mechanizmów podejmowania decyzji - powiedział dziennikarzom. Dodał, że czuł się jakby słuchał relacji z funkcjonowania Stasi w NRD lub Securitate w Rumunii za czasów Caucescu.

Wiceprzewodniczący komisji Jędrzej Jędrych (PiS) ocenił zaś, że Kaczmarek w większości nie przedstawiał dowodów na nieprawidłowości, a jedynie swoje opinie, odczucia, przekonania, spostrzeżenia i informacje "korytarzowe", niesprawdzone. Przyznał jednak, że gdyby okazały się one prawdziwe, oznaczałoby to, że państwo nie funkcjonowało właściwie.

Sejm zdecyduje o uchyleniu immunitetu Łyżwińskiemu

Sejm, który wznowił obrady, zdecyduje, czy uchyli immunitet posłowi Stanisławowi Łyżwińskiemu i wyrazi zgodę na jego tymczasowe aresztowanie.

Wnioski w tej sprawie złożyła łódzka prokuratura, która chce postawić posłowi siedem zarzutów w związku z tzw. seksaferą w Samoobronie, w tym zarzut gwałtu. Sejmowa komisja regulaminowa pozytywnie zaopiniowała oba wnioski i rekomenduje posłom, by wyrazili zgodę zarówno na uchylenie Łyżwińskiemu immunitetu, jak i na jego tymczasowe aresztowanie. Według porządku obrad, Sejm ma zająć się tą sprawą wczesnym popołudniem. Decyzją marszałka Sejmu Ludwika Dorna, zaraz po zapoznaniu się ze stanowiskiem komisji oraz być może wystąpieniem samego Łyżwińskiego, ma odbyć się głosowanie. Sejm uchyla immunitet i wyraża zgodę na tymczasowe aresztowanie większością co najmniej dwóch trzecich głosów w obecności co najmniej połowy ogólnej liczby posłów.

Sejm oceni zasadność uchylenia immunitetu także innemu posłowi - Janowi Bestremu. Wnosi o to dziennikarz Jacek Harłukowicz, autor krytycznych artykułów o Bestrym w "Super Expressie", który wytoczył Bestremu proces o zniesławienie po tym, jak poseł zarzucił mu kłamstwo. Sejmowa komisja regulaminowa jest przeciwna uchyleniu Bestremu immunitetu.

Posłowie mają także głosować m.in. nad poprawkami Senatu do nowelizacji Karty Nauczyciela (chodzi o przepisy dotyczące wcześniejszych emerytur dla nauczycieli) oraz nad przepisami związanymi z planowanym przystąpieniem Polski do strefy Schengen od 1 stycznia 2008 roku.

Sejm ma ponadto zająć się projektem zmian w ustawie lustracyjnej, określającym nowy wzór oświadczenia lustracyjnego. Jest to konieczne po tym, jak Trybunał Konstytucyjny zakwestionował dużą część przepisów lustracyjnych.

Posłowie wysłuchają także odpowiedzi przedstawicieli rządu na pytania w sprawach bieżących oraz informacji rządu na temat realizacji w Polsce programu Natura 2000.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)