PolskaPo 1 maja będzie można płacić w euro

Po 1 maja będzie można płacić w euro

Po 1 maja w sklepach i urzędach będzie można płacić także w euro. Tego dnia wchodzi w życie rozporządzenie Ministra Finansów zmieniające rozporządzenie w sprawie ogólnych zezwoleń dewizowych - poinformował Ryszard Pyzel z Departamentu Polityki Zagranicznej Wydziału Prawno-Dewizowego Ministerstwa Finansów.

Po 1 maja będzie można płacić w euro
Źródło zdjęć: © AFP

16.04.2004 | aktual.: 16.04.2004 13:56

Nowe przepisy wprowadzają zezwolenie dewizowe na dokonywanie rozliczeń w euro oraz w innych walutach wymienialnych. Różnica pomiędzy obecnymi a nowymi przepisami polega na tym, że prawo dokonywania transakcji w walutach obcych oprócz - tak jak jest to obecnie - nierezydentów (osoby i firmy nie mające siedziby lub zameldowania w Polsce) będą mieli także rezydenci (osoby i firmy mające siedziby lub zameldowane w Polsce).

"Wszyscy nierezydenci mogą płacić w Polsce w walutach wymienialnych już od jakiś 10 lat, natomiast rozporządzenie wprowadza taką możliwość także dla rezydentów" - wyjaśnił Pyzel.

Dodał, że nowe rozporządzenie dotyczy nie tylko euro, ale także innych walut wymienialnych takich jak np. dolar, funt brytyjski.

Warunkiem dokonywania rozliczenia w obcej walucie jest zgoda obydwu stron transakcji oraz wymóg, żeby chociaż jedną z nich była osobą fizyczną.

"Prawnym środkiem płatniczym jest złotówka. Nadal jest obowiązek przyjmowania złotówki jako zapłaty i wierzyciel musi ją przyjąć, a jak nie przyjmuje - to sam popada w długi. Nie ma tego obowiązku w stosunku do euro. Jeżeli nie będzie zgody chociaż jednej ze stron to środkiem płatniczym pozostaje złotówka" - powiedział.

Według urzędnika dostosowanie rozliczeń do euro i innych walut jest skomplikowane i kosztowne, dlatego w urzędach, sklepach najprawdopodobniej będą przeważały rozliczenia w złotówkach.

"Euro będzie wprowadzane tam gdzie będzie się to opłacało. Sądzę, że nadal będzie to sporadycznie np. na bazarach i wszędzie tam gdzie nie ma kas fiskalnych, kart płatniczych, tam gdzie jest to transakcja z ręki do ręki" - dodał Pyzel.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)