Płonie 8 tys. ha rosyjskiej tajgi
Blisko 8 tys. hektarów syberyjskiej tajgi stoi w płomieniach. Pożarom, wywołanym głównie przez beztroskich turystów, sprzyja ciepła i sucha pogoda.
11.05.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Strażacy na rosyjskim Dalekim Wschodzie naliczyli 141 pożarów, które obejmują 7,85 ha tajgi - poinformował Witalij Tropynin z syberyjskiego departamentu ds. sytuacji wyjątkowych. Najwięcej pożarów jest w rejonie Irkucka, Czyty, Krasnojarska i w Buriacji - podała agencja ITAR-TASS.
Tropynin zapewnił, że sytuacja jest pod kontrolą. Wyjaśnił, że ponad 80 % pożarów zaprószyli turyści w trakcie majówek i biwakowania w lesie w czasie ostatnich świąt: 1 maja i Dnia Zwycięstwa 9 maja.
Rozprzestrzenieniu ognia sprzyja wyjątkowo jak na Syberię ciepła pogoda z temperaturą wynoszącą w ostatnich tygodniach ok. 20 stopni Celsjusza. (reb)