Płażyński: premier złamał prawo nie powiadamiając prokuratury
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej poseł Maciej Płażyński powiedział w wywiadzie dla radiowej Trójki, że - jego zdaniem - premier Leszek Miller złamał prawo nie powiadamiając niezwłocznie prokuratury o sprawie, o którą oskarża Lwa Rywina Gazeta Wyborcza.
09.01.2003 09:02
Zdaniem gościa Polskiego Radia, wyjaśnienie przyczyn, dla których premier tak długo nie powiadomił prokuratury powinno być jednym z głównych zadań specjalnej sejmowej komisji śledczej, która ma być powołana w piątek.
Maciej Płażyński uważa, że w tej komisji dla jej wiarygodności posłowie SLD nie powinni stanowić większości, a jej przewodniczącym winien zostać polityk opozycji. Gość Trójki dodał, że byłoby najlepiej, gdyby każdy klub parlamentarny miał w komisji tylko jednego przedstawiciela. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej powiedział, że tę partię będzie reprezentował Jan Maria Rokita.
Według Gazety Wyborczej producent filmowy Rywin w lipcu ubiegłego roku próbował wyłudzić od wydawcy dziennika spółki Agora 17,5 mln dolarów łapówki w zamian za załatwienie korzystnych dla niej zmian w rządowym projekcie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Zmiany miały umożliwić Agorze kupno akcji telewizji POLSAT, a pieniądze z łapówki miały być przekazane na użytek SLD.
Rywin sugerował też, że reprezentuje premiera. Redaktor naczelny Gazety Adam Michnik ukrytym magnetofonem nagrał swą rozmowę z Rywinem na ten temat i natychmiast powiadomił o wszystkim premiera Millera. Szef rządu doprowadził do konfrontacji Michnika z Rywinem. Wtedy producent oświadczył, że nie działał z upoważnienia premiera. Gazeta Wyborcza opisała sprawę dopiero 27 grudnia ubiegłego roku.(an)