Płażyński: po której stronie stoi PiS?
Maciej Płażyński, jeden z szefów Platformy Obywatelskiej, wyraził w piątek zaniepokojenie sceptycznym stanowiskiem Prawa i Sprawiedliwości w sprawie wejścia Polski do Unii Europejskiej. Gość Programu I Polskiego Radia przyznał, że nie rozumie poparcia przez PiS wniosku LPR o referendum w sprawie sprzedaży polskiej ziemi cudzoziemcom.
Maciej Płażyński wyraził nadzieję, że Prawo i Sprawiedliwość nie zmieniło się w europrzeciwników. "Najbliższy czas przyniesie odpowiedź, po której stronie jest Prawo i Sprawiedliwość. Jestem przekonany, że po stronie tych, którzy chcą obecności Polski w Unii Europejskiej" - podkreślił gość radiowych "Sygnałów Dnia".
Lider Platformy Obywatelskiej przyznał, że zadaniem opozycji jest naciskanie na negocjatorów unijnych, by uzyskać jak najlepszy wynik negocjacji z Unią. Jednak, jak zaznaczył, nie można przekroczyć granicy przejścia do europrzeciwników.
Maciej Płażyński nawiązał również do wyników wyborów samorządowych. Przyznał, że porażka Andrzeja Olechowskiego w wyborach na prezydenta Warszawy jest dla Platformy porażką prestiżową. "Ale nie jest porażką w sporze Platforma Obywatelska - PiS, tylko w sporze Olechowski - Kaczyński" - zaznaczył Płażyński.
Lider Platformy wyraził przekonanie, że Platforma Obywatelska jest tym partnerem, który powinien wraz z Prawem i Sprawiedliwością budować koalicję w Warszawie. Zdaniem Płażyńskiego znacznie bardziej czytelna będzie dla wyborców właśnie taka koalicja, niż koalicja PiS-u z Ligą Polskich Rodzin. (jask)