Płażyński o finansowaniu partii politycznych
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej poseł Maciej Płażyński uważa za skandal zmianę ustawy o finansowaniu partii politycznych.
24.07.2002 | aktual.: 24.07.2002 10:53
Ustawa została znowelizowana przez Sejm w ubiegłym tygodniu. Z nowelizacji wynika między innymi, że zwrot pieniędzy wydanych na kampanię wyborczą dostaną z budżetu także te partie, które błędnie się rozliczyły.
Gość Sygnałów Dnia, Maciej Płażyński powiedział, że SLD, PSL i Samoobrona, czyli partie, które głosowały za nowelizacją, postanowiły zmienić prawo, ponieważ było ono dla nich finansowo niekorzystne. Partie te twierdzą, że bez dotacji z budżetu nie można uprawiać polityki - przypomniał Maciej Płażyński.
Przewodniczący PO uważa, że jest jeszcze zbyt wcześnie, by oceniać propozycje wicepremiera i ministra finansów Grzegorza Kołodki pomocy dla przedsiębiorstw przeżywających tarapaty.
Podkreślił, że po wtorkowym posiedzeniu rządu, w dość ogólnym zarysie znane są tylko intencje, a o szczegółach będzie można mówić po przedstawieniu programu w Sejmie przez wicepremiera Kołodkę.
Rząd zapowiedział, że prześle Sejmowi w trybie pilnym część projektów ustaw z pakietu antykryzysowego wicepremiera Kołodki. We wtorek rząd przyjął najważniejsze z nich. Projekty ustaw przewidują możliwość umorzenia części zadłużenia firm oraz wprowadzają zachęty podatkowe dla restrukturyzacji.
Maciej Płażyński wyraził jednak obawę, że stosowanie na szeroką skalę pomysłów ministra Kołodki w przypadku wielu przedsiębiorstw tylko przedłuży ich agonię, a to będzie oznaczało zmarnowanie dużych, naszych pieniędzy.
Gdy rząd zapowiada, że komuś pomoże, to trzeba pamiętać, że fundusze na to pochodzą z budżetu, czyli z podatków nas wszystkich - dodał Płażyński. (an)
Zobacz także: www.plazynski.pl