Platforma idzie po zwycięstwo
Platforma Obywatelska z wynikiem bliskim 30% wygra wybory do Parlamentu Europejskiego - wynika z prognozy
wyborczej "Rzeczpospolitej". Na kilka dni przed decydującym
starciem Samoobrona może liczyć na poparcie prawie 18%
Polaków. Niemal na pewno mandaty eurodeputowanych zdobędą jeszcze
LPR, PiS i SLD-UP. Spore szanse ma PSL i Unia Wolności, niewielkie -
Socjaldemokracja Polska - pisze dziennik.
Niestety, mogą się potwierdzić obawy o niską frekwencję. Na pytanie, czy w najbliższą niedzielę weźmiemy udział w wyborach, tylko 28% Polaków odpowiada, że "zdecydowanie tak", a 24 - że "raczej tak". Prawie jedna czwarta na pewno na wybory nie pójdzie, 14% - raczej nie - podaje gazeta.
Według pracowni Badań Społecznych takie odpowiedzi - biorąc pod uwagę, że będziemy głosować pod koniec tzw. długiego weekendu - oznaczają frekwencję poniżej 30%, a więc najniższą w historii wyborów w III RP - informuje "Rzeczpospolita".
Wyniki prognozy gazety są dość zbliżone do wyników preferencji europejskich, jakie dziennik prezentował przez ostatnie cztery miesiące - tym razem jednak ankieterzy PBS we wszystkich trzynastu okręgach mieli do dyspozycji listy z konkretnymi kandydatami, a więc całe badanie było zbliżone do prawdziwego głosowania - pisze dziennik.
Według jego prognozy wybory wygra PO z wynikiem blisko 30%. To dałoby tej partii 18 mandatów w PE. Ugrupowaniu Donalda Tuska nie jest już w stanie zagrozić Samoobrona, którą popiera prawie 18% Polaków. Andrzej Lepper może liczyć na jedenastoosobową reprezentację w Strasburgu - podaje gazeta. (PAP)