Planowano ataki na Chicago i Los Angeles
Autorzy ataku terrorystycznego na USA 11
września 2001 r. planowali także staranowanie samolotami wieżowców
w Chicago i Los Angeles - zeznał w śledztwie uważany za architekta
zamachu z 11 września Chalid Szejk Mohamed.
Jak podał brytyjski "London Sunday Times", a za nim amerykański "Washington Times", według zeznań Mohameda, Al-Kaida planowała atak na najwyższy budynek w USA, gmach Sears Tower w Chicago, oraz na wieżowiec Library Tower w Los Angeles (znany m.in. jako cel ataku kosmitów w filmie "Dzień Niepodległości").
Terroryści zamierzali - jak to określił jeden z nich -"uderzyć w symbole ekonomicznej potęgi" Ameryki. Plany ataków w Chicago i L.A. nie zostały realizowane m.in. wskutek zdecydowanej reakcji USA na zaatakowanie WTC i Pentagonu.
Uwięziony Mohamad w śledztwie zeznał także, że jednym z terrorystów szkolonych do ataku w Los Angeles był Zacarias Moussaoui -- Marokańczyk z francuskim paszportem oczekujący w USA na proces pod zarzutem udziału w przygotowaniach do ataku 11 września.
Aresztowano go w sierpniu 2001 r., gdy uczył się pilotażu w stanie Minnesota.
Tomasz Zalewski