PKE szuka menedżera do budowy bloku za 1,7 mld zł
Południowy Koncern Energetyczny (PKE) chce jeszcze w tym roku rozpocząć budowę wartego ok. 1,7 mld zł bloku energetycznego w Elektrowni Łagisza, odkładaną od wielu miesięcy z powodu braku wystarczających środków finansowych.
19.06.2005 23:00
- Wybór menedżera projektu to jeden z warunków banków, przygotowujących dla nas wartą 600 mln zł emisję obligacji, przeznaczoną na budowę nowego bloku. Liczymy, że jeszcze w tym roku uzyskamy zapewnienie finansowania i rozpoczniemy budowę - powiedział Jan Kurp, prezes PKE.
Menedżer projektu ma reprezentować PKE podczas całej realizacji inwestycji, od uzyskania pozwolenia na budowę po odbiór bloku. Ma kierować, koordynować i nadzorować inwestycję. Wnioski o dopuszczenie do udziału w postępowaniu należy składać do 28 czerwca, a oferty do 30 sierpnia. PKE liczy, że cały proces inwestycyjny potrwa niewiele ponad cztery lata.
Budowa nowego bloku w elektrowni Łagisza to jedna z największych inwestycji w polskiej elektroenergetyce. Ok. 70 proc. jej kosztów PKE pokryje z własnych środków oraz pożyczek funduszy ekologicznych. Około 600 mln zł ma pochodzić z obligacji. W sierpniu ubiegłego roku PKE zawarł umowę w sprawie ich emisji z konsorcjum Banku Handlowego, Banku Przemysłowo-Handlowego oraz BRE Banku. Środki z obligacji będą potrzebne PKE dopiero 1,5 roku po rozpoczęciu budowy, jednak koncern nie może zacząć inwestycji bez gwarancji całości finansowania.
Zdaniem prezesa Kurpa, banki nadal bardzo ostrożnie patrzą na inwestycje w elektroenergetyce, nie mając jasności co do sytuacji na energetycznym rynku po planowanym rozwiązaniu kontraktów długoterminowych oraz liberalizacji rynku energii. Prezes liczy jednak, że spełnianie przez PKE kolejnych bankowych warunków przyspieszy ich decyzję i doprowadzi do zamknięcia finansowania.
Według wcześniejszych informacji, obligacje PKE mają być skierowane do inwestorów instytucjonalnych, zainteresowanych inwestycjami w długoterminowe obligacje korporacyjne. Umowa PKE z bankami zakłada również możliwość zorganizowania przez nie konsorcjum gwarantów, które udzieli gwarancji objęcia emisji.
Nowy blok w Elektrowni Łagisza będzie miał moc 460 megawatów. Zastąpi dwa istniejące bloki. Wyposażony będzie w kocioł ze złożem fluidalnym. Inwestycja w Łagiszy jest odpowiedzią na wprowadzane od 2008 roku przez unijne dyrektywy surowe normy emisji dwutlenku węgla i tlenków azotu. Nowa jednostka spełni wszystkie europejskie normy ekologiczne i - według przedstawicieli PKE - będzie wytwarzać energię taniej niż większość obecnie pracujących w Polsce bloków.
PKE jest drugim pod względem wielkości polskim producentem energii. Skupia osiem elektrowni i elektrociepłowni z południa Polski o łącznej mocy blisko 5 tys. megawatów elektrycznych i prawie 2,5 tys. cieplnych. Ma 14-proc. udział w zainstalowanej krajowej mocy energetycznej i 16 proc. śląskiego rynku ciepła. W grupie kapitałowej PKE jest ponad 40 firm, w tym koncern węglowy.