Pitera: zadziwia pewność osób z "układu warszawskiego"
Warszawą rządzą układy. Ważne jest pytanie: co spowodowało, że osoby uczestniczące w niejasnych procederach, czują się bezkarne - powiedziała szefowa Transparency International i niezależna stołeczna radna Julia Pitera, w komentarzu do opisanych przez "Rzeczpospolitą" układów korupcyjnych, jakie miały panować w zarządzie miasta za poprzednich władz stolicy.
04.09.2003 | aktual.: 04.09.2003 19:21
Zdaniem Pitery, to, że Warszawą rządzą układy, można udowodnić na podstawie szeregu niekorzystnych dla miasta decyzji, które były podejmowane głównie na przestrzeni ostatnich ośmiu lat. Według szefowej Transparency International (organizacji działającej na rzecz walki z korupcją), "ten układ zaczął się wytwarzać w drugiej kadencji samorządu po 1994 r., kiedy zaczął mieć charakter systemowy, w 1998 r. się utrwalił". Jak powiedziała, dzisiaj wiele z tych osób jeszcze jest w samorządzie i pilnuje swoich interesów.
"Pewność osób z tzw. układu warszawskiego doprowadziła do tego, że apetyt niektórych samorządowców się rozbuchał. Wynikiem są licznie przepłacone inwestycje w mieście, nadpłaty czy budowy nietrafione, takie jak tunel pod Wisłostradą" - powiedziała Pitera.
Jej zdaniem, powstaje pytanie, dlaczego nikt nie zauważył, że radni wykazując w oświadczeniach majątkowych wielomilionowe majątki, od początku związani byli wyłącznie z samorządem. Nikt się nie zainteresował, nie zobaczył korelacji między wielkością majątków, a uwikłaniem w interesy warszawskie - zaznaczyła.
W środę "Rzeczpospolita" w artykule "Towarzystwo wzajemnych inwestycji" napisała, że lukratywne kontrakty na nadzorowanie budowy stołecznych mostów (m.in. Świętokrzyskiego) dostała spółka Wojciecha Ławniczaka, biznesmena związanego z politykami PO, którzy zasiadali we władzach stolicy za poprzedniej kadencji, kiedy prezydentem stolicy był Paweł Piskorski. Wg "Rz", Ławniczak obiecał państwowej firmie ZBM zwycięstwo w przetargu na budowę mostu Świętokrzyskiego w zamian za dopuszczenie go do spółki. Tak się stało - powstała firma ZBM Inwestor Zastępczy, którą obecnie kontroluje przedsiębiorca. Firma ta nadzorowała budowę głośnej stołecznej inwestycji - tunelu pod Wisłostradą, ma kontrakt na rozbudowę Trasy Siekierkowskiej. Z prowadzenia stołecznych inwestycji - zdaniem "Rzeczpospolitej" - właściciele firmy czerpią gigantyczne zyski, a miasto traci.