Pisał o uprzejmości Amerykanów, został postrzelony przez jednego z nich
Mężczyzna, który pisał książkę o uprzejmości Amerykanów został postrzelony przez Amerykanina. Niedoszły autor przebywa w szpitalu w stanie Montana.
39-letni Ray Dolin ze stanu Zachodnia Wirginia przemierzał Stany Zjednoczone jako autostopowicz robiąc zdjęcia i zbierając materiał do książki pod tytułem "Uprzejmość w Ameryce”.
Dolin zatrzymał się w Glasgow w Montanie na lunch i szukał sposobu na dostanie się do kolejnej miejscowości. Pod restaurację podjechał wtedy samochód. Dolin był przekonany, że uprzejmy kierowca chce mu zaoferować transport. Ten wyciągnął jednak pistolet i postrzelił go w ramię.
Niedoszły autor trafił do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Ponieważ Ray Dolin nie chce rozmawiać z dziennikarzami nie wiadomo, czy zamierza dokończyć książkę o uprzejmości Amerykanów. Lokalny szeryf Glen Meier zapewnia jednak, że mimo przykrego incydentu Montana pozostaje stanem wspaniałych i …uprzejmych ludzi.