PolskaPiS złożył w Sejmie propozycje zmian w konstytucji

PiS złożył w Sejmie propozycje zmian w konstytucji

Klub PiS złożył w Sejmie projekt zmian w konstytucji. Dotyczą one ułatwienia dostępu do zawodów prawniczych, przymusowego leczenia pedofilów, poszerzenia dostępu do akt IPN oraz odebrania emerytur funkcjonariuszom aparatu bezpieczeństwa PRL.

PiS złożył w Sejmie propozycje zmian w konstytucji
Źródło zdjęć: © PAP

17.10.2008 | aktual.: 17.10.2008 16:11

Poprawki PiS rozstrzygną spory toczące się w Polsce od blisko 20 lat i umożliwią wprowadzenie potrzebnych i odważnych decyzji legislacyjnych - powiedział Przemysław Gosiewski.

Jak podkreślił szef klubu PiS, złożenie projektu, to powiedzenie "sprawdzam, czy PO jest za deubekizacją, kastracją pedofilii i szansą dla młodych ludzi". Kluby PO i PiS mogą zmienić konstytucję. Mamy okazję pokazać poprzez wspólne głosowanie nad zmianą konstytucji, że tych zmian chcemy rzeczywiście - dodał Gosiewski.

Projekt zmian w konstytucji proponowany przez PiS miałby także umocować w ustawie zasadniczej Instytut Pamięci Narodowej. Wobec wszystkich działań przeciwnym IPN, głównie o charakterze budżetowym, pozbawienia tę instytucję środków - zaznaczył szef klubu PiS.

Oprócz umieszczenia w konstytucji zapisu umożliwiającego wprowadzenie zakazu pełnienia funkcji publicznych przez funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa PRL, zarówno cywilnych jak i wojskowych, klub PiS postuluje też zapis wprowadzający możliwość odebrania przywilejów emerytalnych tym funkcjonariuszom.

Chcemy stwierdzić jasno, że ten, który działał przeciwko państwu polskiemu, a takimi byli funkcjonariusze służby bezpieczeństwa, nie może korzystać z żadnych przywilejów w naszym kraju - uważa Gosiewski.

W projekcie zmiany konstytucji proponowanym przez PiS znalazł się zapis mówiący o tym, że sąd "może nakazać poddanie osoby, która ze względu na zaburzenia psychiczne stwarza zagrożenie dla życia, zdrowia lub nietykalności cielesnej innych osób, zabiegom medycznym służącym zmniejszeniu tego zagrożenia".

PiS chce zapisać w ustawie zasadniczej, że "obywatel ma prawo do pełnej wiedzy o prowadzonych przed 1 stycznia 1990 roku działaniach partii komunistycznej i podległego jej aparatu przymusu, które były wymierzone w niepodległościowe i wolnościowe aspiracje narodu, prawa obywateli oraz Kościoła i niezależnych instytucji społecznych, w tym o osobach prowadzących i wspomagających te działania".

PiS proponuje również umieszczenia w konstytucji zapisu uniemożliwiającego korporacjom blokowanie dostępu do zawodów zaufania publicznego, w tym m.in. prawnikom i architektom. Według propozycji PiS, o naborze do takich zawodów miałyby decydować instytucje państwowe, ale w taki sposób, by nie mogły wpływać na to samorządy zawodowe.

Tę sprawę uregulować miałyby zmiany w art. 17 i 67 konstytucji.

Nie chcemy, aby wśród młodych ludzi została dokonana nadmierna selekcja, by kolejnym dziesiątkom ludzi utrudnić dostęp do zawodu i zmusić ich do wyjazdu do Irlandii, czy Wielkiej Brytanii - argumentował Gosiewski.

Zdaniem posła PO Sebastiana Karpiniuka, "nie ma potrzeby robić z konstytucji śmietnika, w który wciska się wszystko". Niedługo w konstytucji PiS będzie chciało umieszczać przepisy dotyczące złodziei słoików z dżemem. To niepoważne - uważa poseł Platformy.

Ustawa zasadnicza jest aktem, który reguluje najważniejsze sprawy w kraju, to nie jest miejsce, w którym skupiają się wszystkie kwestie, na każdy temat, to co ślina na język przyniesie posłom PiS - dodał Karpiniuk.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)