PiS zapowiada zmianę kandydata na marszałka województwa śląskiego
Przedstawiciele śląskiego PiS zapowiadają zmianę kandydata na marszałka regionu. Dotąd proponowali, by ponadpartyjnym marszałkiem został b. rektor Uniwersytetu Ekonomicznego prof. Jan Wojtyła. Wobec braku szerokiego poparcia dla tej koncepcji, wystawią kandydata partyjnego.
15.01.2013 | aktual.: 15.01.2013 03:41
W poniedziałek wieczorem obradowała w tej sprawie rada regionalna Prawa i Sprawiedliwości. Jak poinformował szef partii w jej okręgu katowickim poseł Grzegorz Tobiszowski, współrządzące regionem PO ani PSL nie wyraziły zgody na możliwość poparcia prof. Wojtyły jako kandydata ponadpartyjnego, a zatem koncepcja ta - najpewniej - upadnie.
Prawo i Sprawiedliwość w ostatnim czasie zaproponowało głównym siłom politycznym w Sejmiku Woj. Śląskiego, by wobec znacznej liczby problemów do rozwiązania w regionie utworzyć szeroką koalicję z ponadpartyjnym marszałkiem na czele nowego zarządu. Na to stanowisko partia zaproponowała prof. Wojtyłę.
Prof. Wojtyła nie należy do żadnej partii politycznej. Jest ekonomistą i prawnikiem. W latach 1996-2002 był rektorem Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach (wówczas pod nazwą Akademia Ekonomiczna w Katowicach). W 2011 r. był kandydatem PiS do Senatu z Katowic; we wrześniu ub. roku wystąpił na wrześniowej debacie ekonomicznej PiS w Warszawie.
"Odpartyjnić zarząd"
- Wybór prof. Wojtyły mógłby rozpocząć ruch odpartyjnienia i tworzenia zarządu, który trochę szerzej zorganizowałby zaplecze dla marszałka. Przedstawiciele Platformy nie wyrazili jednak zainteresowania, by tworzyć szersze zaplecze wokół tej postaci. Również PSL dało odpowiedź, że nie zmienia stanowiska i popiera obecną koalicję. Tylko lewica głębiej pochyliła się nad propozycją - relacjonował późnym wieczorem Tobiszowski.
Poseł zaznaczył, że jeżeli radni partii tworzących obecną koalicję w sejmiku zmieniliby zdanie, Prawo i Sprawiedliwość podtrzyma kandydaturę prof. Wojtyły. Jeżeli jednak to nie nastąpi, PiS będzie chciał zaproponować własnego partyjnego kandydata. Prawdopodobnie we wtorek jego nazwisko ogłosi szef śląskiego PiS poseł Wojciech Szarama.
Kandydaci PO i SLD
Dotychczasowy marszałek woj. śląskiego Adam Matusiewicz (PO) złożył rezygnację w związku z chaosem w Kolejach Śląskich. Rada regionalna Platformy, która tworzy w regionie koalicję z PSL i RAŚ, rekomendowała na to stanowisko Mirosława Sekułę - obecnego wiceministra finansów, w przeszłości szefa Najwyższej Izby Kontroli.
Kandydatem SLD na fotel marszałka będzie b. dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach, obecny wiceprezydent rządzonej przez Sojusz Częstochowy. Sojusz zaproponował też szeroką, techniczną koalicję pięciu zasiadających w Sejmiku partii i wspólne zarządzanie regionem do końca kadencji.
Zarówno SLD i PiS - obie partie zasiadające w opozycji - zgłosiły pomysły szerokich koalicji, licząc na rozłam w śląskiej Platformie. Część jej przedstawicieli miała nie być entuzjastycznie nastawiona do obecnej koalicji z Ruchem Autonomii Śląska, a także do nowego kandydata PO na marszałka. W poniedziałek wieczorem zorganizowano spotkanie radnych PO z Sekułą.
Najbliższa sesja sejmiku, podczas której radni mogą głosować nad wyborem nowego marszałka, a także - według zapowiedzi przedstawicieli PO - być może nowego zarządu, ma odbyć się 21 stycznia. PO ma w 48-osobowym Sejmiku Woj. Śląskiego 22 mandaty, RAŚ 4, PSL 2. SLD ma 10 radnych, PiS 9 (jeden z tych mandatów jest obecnie wygaszony), a Solidarna Polska 1.