PiS walczy z tygodnikiem
Rada Etyki Mediów zajmie się atakiem zakopiańskich polityków związanych z PiS na "Tygodnik Podhalański" - pisze
"Rzeczpospolita". Przypomina, że w ubiegłym tygodniu politycy obwiesili całe Zakopane transparentami "Tygodnik Podhalański kłamie".
31.10.2005 | aktual.: 31.10.2005 06:53
Dziennik pisze, że przyczyną takiej reakcji polityków był tekst o wizycie kandydatów na prezydenta przed drugą turą wyborów. Tusk i Kaczyński odwiedzili Podhale tego samego dnia, a wizyty relacjonował dziennikarz i wydawca Tygodnika Jerzy Jurecki. Napisał on, że w pierwszej turze w Bukowinie wygrał Donald Tusk, podczas gdy zwyciężył tam Lech Kaczyński.
Pomylilem się. Nie miałem złych intencji - mówi Jurecki. Tymczasem zaraz po publikacji do Tygodnika Podhalańskiego przyszedł list podpisany przez Jana Piczurę, pełnomocnika PiS w powiecie tatrzańskim. "Posunął się Pan do jawnego kłamstwa, które ma na celu manipulowanie opinią publiczną" - napisali działacze PiS.
Sprostowanie ukazało się po tygodniu, ale, jak pisze "Rzeczpospolita, PiS nie czekało. Nad głównymi ulicami Zakopanego zawisły bannery z napisami "Tygodnik Podhalański" kłamie. Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich zwróciło się do Rady Etyki Mediów, by jak najszybciej zajęła się sprawą transparentów. (IAR)