PiS rusza do ataku - wie, jak powstrzymać "buntowników"
Prawo i Sprawiedliwość już wie, jak odzyskać poparcie dla partii i zablokować powstawanie Solidarnej Polski. Władze wracają do pomysłu "kampanii informacyjnej". Parlamentarzyści mają docierać do wyborców w każdym województwie - informuje dziennik "Rzeczpospolita".
Jak w praktyce będzie wyglądać "nowa" akcja PiS? Idea jest prosta - posłowie mają organizować liczne spotkania w każdej gminie. Partia ma nadzieję, że w ten sposób uda jej się odzyskać utracone poparcie i wzmocnić lokalne struktury, a jednocześnie blokować powstawanie Solidarnej Polski.
- Będziemy się wzajemnie mobilizować i większą grupą parlamentarzystów z danego regionu odwiedzać daną gminę - zapewnia w rozmowie z dziennikiem poseł Andrzej Jaworski. Pytany o intencje akcji tłumaczy: Chodzi o to, by w sytuacji, gdy pojawia się ważny temat, jednocześnie poruszać go we wszystkich gminach.
Co na to Solidarna Polska? Politycy zapewniają, że akcja PiS nie robi na nich wrażenia. - Ludzie w terenie dobrze znają sposób, w jaki funkcjonuje PiS. Komu się to podoba, to zostanie, a komu nie, odejdzie bez względu na to, ilu posłów PiS nawiedzi gminę- komentuje rzecznik SP, poseł Patryk Jaki.