PolskaPiS popełniło plagiat? "Trzeba zapytać Rolling Stonesów"

PiS popełniło plagiat? "Trzeba zapytać Rolling Stonesów"

Czy jęzor w logo PO, które widoczne jest w nowym spocie PiS, został "pożyczony" z charakterystycznego logo zespołu Rolling Stones? - To bardzo ciekawy wątek, zupełnie nowy, spróbujemy się mu od dzisiaj przyjrzeć - żartował w audycji "Gość Radia Zet" rzecznik rządu Paweł Graś. - Trzeba znaleźć menadżera Stonesów i zapytać - dodał.

PiS popełniło plagiat? "Trzeba zapytać Rolling Stonesów"
Źródło zdjęć: © www.studio.wp.pl

21.04.2009 | aktual.: 21.04.2009 10:04

: A gościem Radia ZET jest Paweł Graś, rzecznik rządu, witam Monika Olejnik, dzień dobry. : Dzień dobry, witam serdecznie. : Panie ministrze, czy Janusz Palikot zostanie ukarany za to, że stawia prezydentowi pytania, czy prezydent ma chorobę alkoholową, pije alkohol na ulicy? : A to już zdecyduje o tym prokuratura, od wskazywania i decydowania o tym, kto powinien zostać ewentualnie ukarany jest prokuratura. : Ja pytam o to pana, czy ukarze go Platforma Obywatelska. : Zostało w tej sprawie, jak wiemy postępowanie z urzędu i czekamy na jego wyniki. : A obyczajność? : Platforma Obywatelska nie zamierza zajmować się kolejną konferencją pana posła Palikota, mamy ważniejsze sprawy na głowie. : Czyli w ogóle nie będziecie się zajmować Janem Palikotem. : Nie. : Dlaczego nie, ale poprzednio się zajęliście, przestał być szefem komisji. : Tak, ale chodziło zupełnie o co innego. : Nie, chodziło o łeb świński. : Nie, nie, nie łeb świński. Szefem komisji przestał być za wypowiedź dotyczącą wypowiedź pani poseł Gęsickiej,
która nam się nie podobała i za to został ukarany. : Czyli to, co mówi o prezydencie państwu się podoba. : Pan Janusz Palikot stawia pytania, po prostu i oczekuje na odpowiedź już od dłuższego czasu. I jak powiedział pan premier Schetyna to jest wolny kraj i politykom wolno zadawać pytania. : A panu nie przeszkadza zachowanie Janusza Palikota? : Pani redaktor naprawdę mamy wystarczająco dużo pracy i zajęć, mamy się czymś zajmować i nie zajmujemy się. : I może sobie obrażać głowę państwa, tak? : No pani redaktor, ale z całym szacunkiem to od pani redaktor zaczęła się ta kampania, gdyby temat nie pojawił się w mediach to pewnie poseł Palikot by go tak ochoczo… : Rozumiem, czyli ja jestem winna, Radio ZET jest winne temu, że poseł Palikot pije na ulicy i obraża prezydenta, no to fajnie. ...by go tak ochoczo nie podchwycił, ale rzeczywiście błyskawicznie zareagował na te problemy. : Czyli nie przeszkadza państwu, żeby zakończyć ten temat nie przeszkadza państwu? : To jest trudno postawione pytanie. Pani redaktor
wie, że jeśli dochodzi w Platformie do rażącego naruszenia zasad, łamania etyki, bądź prawa reagujemy błyskawicznie. Poseł Palikot znany jest ze swojego ekstrawaganckiego uprawiania polityki, ma swoich... : Czyli to jest Jola Rutowicz… : Ma swoich wyznawców, ma swoich przeciwników, ma swoich fanów. : To jest Jola Rutowicz PO, panie ministrze? : Nie, absolutnie nie. Poseł Palikot jest wykształconym, inteligentnym człowiekiem i to porównanie jest nie na miejscu. : A poseł, który ma amnezję, poseł, który kłamie w programie, w moim programie w "Kropce nad i" skłamał, że nie zna ludzi, którzy wpłacają pieniądze na jego kampanię, a tymczasem program "Teraz my", reporterzy programu dotarli do zdjęć… : I dowodem ma być zdjęcie, na którym jest ze trzydzieści osób, to ja mogę, naprawdę chciałem dzisiaj przynieść, ale nie znalazłem, moje zdjęcia z różnego rodzaju imprez, gdzie nie potrafiłbym wymienić imienia ani nazwiska większości, które na tym zdjęciu są. To naprawdę jest… : Nawet osoby, która pracowała w pana
fundacji by pan nie potrafił wymienić. : To jest naprawdę, naprawdę dowód w postaci grupowego zdjęcia z jakiejś imprezy nie może być dowodem w tej sprawie. : Naprawdę, sprzed czterech lat, w PO jest amnezja? : Nie, nie ma w PO amnezji i no, ktoś taki, jak pan poseł Palikot naprawdę spotyka się z taką ilością ludzi, że ma prawo nie pamiętać. : Rozumiem. Prezydent Lech Kaczyński ocenił już, że jeśli Trybunał Konstytucyjny uzna ustawę kompetencyjną, której projekt przygotowali sejmowi prawnicy za zgodą z Ustawą Zasadniczą, to jak zaznaczył - oznaczałoby to, że w Polsce nie obowiązuje Konstytucja. : Czyli sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie – tak mniej więcej można streścić wypowiedź pana prezydenta. No trwają prace nad ustawą kompetencyjną. Będziemy nad nią pracować. Jak wiadomo czekamy ciągle nad orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie. Dobrze by było żeby raz na zawsze te spekulacje o tym kto i w jaki sposób reprezentuje Polskę zostały przeciętne. Ale jeśli rzeczywiście ten
projekt wzbudza takie negatywne reakcje, jeśli tak nie podoba się panu prezydentowi i PiS, no to może wreszcie zamiast nieustającej krytyki jakiś konkret, czy jakieś propozycje, czy jakiś projekt z tamtej strony by się wreszcie pojawił. Bardzo byśmy chcieli usłyszeć, jakim ostatecznie ustrojem w Polsce jest PiS i to takim… : Znaczy nie PiS chyba, tylko prezydent Lech Kaczyński. : Docelowym, docelowym, a nie w odniesieniu do tego konkretnego, jednego prezydenta, obecnie sprawującego władzę. Nam zależy żeby naprawdę Polska była dobrze i godnie reprezentowana w strukturach europejskich i żebyśmy nie byli tematem docinków, żarcików i żeby oceniano Polskę po wkładzie merytorycznym, a nie po ilości krzeseł przy stole prezydialnym. : Tak panie ministrze, ale tak właściwie jedna strona jest warta drugiej strony, także przyganiał kocioł garnkowi, myślę, że jak coś zrobi prezydent to odwija się rząd i się bawimy w kółko. : Nie, absolutnie się z tym nie zgadzam. Trudno tu mówić o zabawie. Naprawdę mamy czasami spore
problemy żeby skoncentrować się na tym, co rzeczywiście w Europie jest do załatwienia. Polska dyplomacja działa dobrze. Przygotowuje się do swojej roli, a pan prezydent przecież i tak od tej dyplomacji jest uzależniony. I tak nie posiada żadnego aparatu, przy pomocy którego może budować, bądź prowadzić politykę zagraniczną, więc trzeba się dogadać. : Pan prezydent chciał ostatnio porozmawiać, to chyba było w Strasburgu z ministrem Sikorskim, ale tak jak powiedział w wywiadzie dla „Newsweeka” minister Sikorski był niedysponowany. : Według świadków, według pana ministra Klicha, według pana rzecznika Paszkowskiego, którzy byli w tym czasie z ministrem Sikorskim to jest nieprawda. : Czyli był dysponowany o 12 w nocy. : Tak, był dysponowany. : Ma świadków. : Ma świadków na to, że był dysponowany. : Gościem Radia ZET jest minister Graś, panie ministrze czy Platforma Obywatelska poda do sądu Prawo i Sprawiedliwość za spot? : Dzisiaj będziemy mieli prawdopodobnie przed południem decyzję. Analizują ten spot nasi
sztabowcy i prawnicy przede wszystkim. Co do zawartości merytorycznej, czyli co do tego, że tam podawana jest nieprawda nie ma wątpliwości. : Nieprawda, czyli co na przykład. : I jest, no wszystkie trzy informacje, czyli zarówno dotycząca ministra Grada, jak i byłego senatora PO Misiaka, jak i nagród "dla swoich ludzi” Hanny Gronkiewicz-Waltz, natomiast jest tam zastosowany bardzo sprytny zabieg z gwiazdką, to znaczy powołanie się na gdzieś tam wcześniejsze artykuły w mediach, dlatego bardzo dokładnie to analizujemy i dzisiaj od naszych, od interpretacji, decyzji naszych prawników uzależniamy decyzje czy będzie w tej sprawie sąd. : A z czym się panu kojarzy jęzor, który wystawia Platforma Obywatelska? : Z Rolling Stonesami. : No właśnie, a to jest dobre, czy złe? : No, ja bardzo lubię Rolling Stonesów na przykład. : To podobno doktor Migalski wpadł pomysł na jęzor. : Tak, właśnie wyczytaliśmy, że rzeczywiście doktor Migalski do niedawna niezależny ekspert i komentator, od niedawna kandydat PiS do
Europarlamentu pracuje rzeczywiście jako spin doktor. : Ale ten jęzor to plagiat, spin doktor, a nie jest to plagiat według pana? : To już trzeba zapytać Rolling Stonesów. To bardzo ciekawy wątek, zupełnie nowy, spróbujemy się mu od dzisiaj przyjrzeć. : No właśnie, trzeba popatrzeć ile jest bruzd na języku. : Trzeba znaleźć menadżera Rolling Stonesów i zapytać.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (49)