PiS odrabia straty. Najnowszy sondaż
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w połowie maja, na Prawo i Sprawiedliwość zagłosowałoby 40,8 proc. Polaków - wynika z sondażu pracowni Estymator. Platforma Obywatelska mogłaby liczyć na 28,3 proc. głosów.
Sondaż został przeprowadzony na zlecenie portalu DoRzeczy.pl. Partia Jarosława Kaczyńskiego poprawiła swój wynik w stosunku do poprzedniego badania o 2,6 pkt. proc. Platforma Obywatelska też zaliczyła wzrost - o 1 punkt proc.
Trzecie miejsce na podium należy do Kukiz'15, na który chce głosować 9,8 proc. Polaków (spadek o 3,3 pkt proc.). Tuż za nim uplasował się Sojusz Lewicy Demokratycznej, który uzyskał 9,7 proc. głosów (wzrost o 1,1 pkt proc.).
Swoją reprezentację w Sejmie miałoby także Polskie Stronnictwo Ludowe. Chęć oddania głosu na ludowców zadeklarowało 5,7 proc. Polaków (spadek o 0,5 pkt. proc.). Pozostałe ugrupowania nie przekroczyłyby progu wyborczego, m.in. Nowoczesna która zdobyła tylko 2,3 proc. głosów (spadek o 1,6 proc.).
Dobry wynik nie umożliwiłby jednak Prawu i Sprawiedliwości sprawowania samodzielnych rządów. Przy takich wynikach wyborów podział mandatów prezentowałby się następująco: PiS - 226, PO - 142, Kukiz'15 - 41, SLD - 36, PSL - 14, mniejszość niemiecka - 1. Przypomnijmy, do samodzielnych rządów trzeba 231 posłów.
Kolejne takie badanie
To kolejny sondaż, w którym PiS odrabia straty. W niedawnym badaniu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" uzyskał 37,6 proc. głosów - o ponad 10 pkt proc. więcej niż Platforma (27,3 proc.). Poparcie dla partii Jarosława Kaczyńskiego wzrosło o 5,8 pkt proc. Na trzecim miejscu uplasowało się SLD (10,4 proc.), czwarty był ruch Kukiz'15 (6,3 proc.). Próg wyborczy przekraczało też PSL, które mogło liczyć na 5,3 proc. głosów.
Wynik partii Katarzyny Lubnauer wyniósł zaledwie 2,9 proc. Wiązany był z odejściem posłanek Joanny Scheuring-Wielgus i Joanny Schmidt, a także głosach o odejściu założyciela ugrupowania, Ryszarda Petru. Ostatecznie doszło do tego w piątek.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl