PiS dogadało się z Samoobroną i LPR - będzie umowa
W czwartek będzie gotowy ostateczny projekt umowy stabilizacyjnej pomiędzy PiS, Samoobroną i LPR - zapowiedzieli po rozmowach przedstawiciele tych ugrupowań. Tekst trafi do liderów trzech partii;
ponadtrzydziestostronicowa umowa ma zostać podpisana do piątku.
01.02.2006 | aktual.: 01.02.2006 21:07
Przewidziane na rok porozumienie ma - według PiS - umożliwić stworzenie stabilnej większości w Sejmie i w ten sposób zapobiec ewentualnym przyspieszonym wyborom parlamentarnym.
Sądzę, że jutro zakończymy pracę nad tym dokumentem i od decyzji liderów będzie zależało, kiedy zostanie on podpisany - powiedział szef klubu PiS Przemysław Gosiewski wieczorem dziennikarzom w Sejmie.
Do umowy ma zostać załączony wykaz 50-60 projektów ustaw, które ugrupowania zobowiążą się popierać w Sejmie. Znaleźliśmy porozumienie we wszystkich sprawach dotyczących tego pakietu - powiedział Gosiewski. Nie chciał jednak ujawnić, jakie ustawy znajdą się w umowie.
Dodatkowo, jak zapowiedział Gosiewski, część proponowanych przez ugrupowania ustaw nie trafi na listę ujętą w porozumieniu, ale stanie się przedmiotem konsultacji ekspertów. Niewykluczone - powiedział - że po tych konsultacjach lista zostanie poszerzona.
Wśród ustaw, które znajdą się w umowie będą - według Gosiewskiego - "projekty przygotowane przez rząd, które dotyczą 16 resortów, ale także zgłoszone przez partnerów PiS (Samoobronę i LPR)".
Członek zespołu negocjacyjnego Samoobrony Janusz Maksymiuk powiedział, że jest zadowolony z ustalonego w środę projektu protokołu do umowy stabilizacyjnej. To zwycięstwo polityki prosocjalnej nad liberalną. Chcieliśmy w rozmowach zagwarantować realizację naszego programu wyborczego i to się udało wykonać - ocenił.
Jak poinformował, zdecydowana większość projektów ustaw, które Samoobrona chciała włączyć do umowy - m.in. o paliwie rolniczym, wielkopowierzchniowych obiektach handlowych, Narodowym Banku Polskim - będzie jego częścią.
Dodał jednak, że nad kilkoma projektami ustaw - m.in. o minimum socjalnym - mają pracować zespoły ekspertów trzech partii.
Inny uczestnik środowych rozmów, wiceszef klubu LPR Bogusław Kowalski poinformował, że wśród ustaw, nad którymi będą prowadzone dalsze prace, znajduje się m.in. ustawa o świadczeniu zapomogowym, tzw. senioralnym (wypłacanym raz w roku najuboższym emerytom i rencistom) autorstwa Ligi. Eksperci będą badać jej skutki finansowe.
Kowalski ocenił, że LPR i Samoobrona od dawna chciały podpisania umowy, ale nie był do tego przekonany PiS. Obecnie, według niego, widać większą wolę ze strony PiS.
Gosiewski podkreślił, że projekt umowy, który ma zostać przedstawiony w czwartek, "w dużym stopniu uwzględnia" postulaty zawarte w pierwotnej wersji paktu, zaproponowanego 18 stycznia przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Zastrzegł jednak, że każde porozumienie musi zawierać "elementy kompromisu".
PiS chciało wtedy poparcia m.in. dla ustaw: o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym; o lustracji majątkowej; o bezpieczeństwie państwa; o ochronie pracy; o nadzorze nad spółkami Skarbu Państwa; o rozwiązaniu Wojskowych Służb Informacyjnych. Sejm miałby też przyjąć ustawę o szczególnych środkach podejmowanych dla naprawy państwa. Chodzi tu m.in. o zmiany uregulowań dotyczących służby cywilnej i przebiegu konkursów na stanowiska w administracji państwowej.
Ponadto prezes PiS postawił warunki, aby opozycja nie zgłaszała i nie popierała wniosków o wotum nieufności wobec rządu premiera Marcinkiewicza (poza przypadkami, kiedy uzyskałyby one poparcie Prezydium Sejmu) i poparła dalsze pełnienie funkcji marszałka Sejmu przez Marka Jurka. PiS chciał też utrzymania dotychczasowych zapisów w Regulaminie Sejmu dotyczących ustalania przez marszałka Sejmu porządku obrad Izby.
*Wydarzenia TV POLSAT*
Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl