PiS chowa do szuflady pakiet socjalny
Prawo i Sprawiedliwość nie spieszy się z ratyfikacją ważnej dla pracowników - Zrewidowanej Europejskiej Karty Społecznej - informuje "Trybuna". Karta mówiąca m.in. o prawie do pracy, sprawiedliwym wynagrodzeniu, związkach zawodowych i mieszkaniach, została podpisana dzięki staraniom byłej wicepremier Izabeli Jarugi-
Nowackiej 25 października. Najprawdopodobniej prawicowy rząd
schowa ją do szuflady.
Gazeta przypomina, że sama decyzja o ratyfikacji ZEKS należy do prezydenta RP, lecz zgodę na ratyfikowanie musi wyrazić parlament. Z inicjatywą w tej sprawie powinna wystąpić partia rządząca, posiadająca największy klub sejmowy.
Tadeusz Cymański, poseł PiS i wiceprzewodniczący sejmowej Komisji Polityki Społecznej, twierdzi, że na razie rząd ma pilniejsze sprawy na głowie. Jesteśmy w najtrudniejszym momencie prac nad przyszłorocznym budżetem - ocenia. Choć uważa kartę za ważny dokument, to jego zdaniem, rząd musi brać pod uwagę "wszystkie uwarunkowania w kraju". Nie chcemy stworzyć jednostronnych przepisów. I tak mamy bardzo twarde warunki na rynku pracy - dodaje.
Do szybkiej ratyfikacji ZEKS namawia Izabela Jaruga-Nowacka, wiceprzewodnicząca klubu SLD. Jeśli PiS do tego doprowadzi, to udowodni, że ich obietnice socjalne nie były pustymi słowami - mówi "Trybunie".(PAP)