Trwa ładowanie...
25-03-2011 15:00

PiS chce kary dla ministra za "bezpodstawne zarzuty"

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak złożył wniosek do komisji etyki o ukaranie posła PSL, ministra rolnictwa Marka Sawickiego. Według Błaszczaka naruszył on zasady etyki poselskiej, bezpodstawnie zarzucając posłowi PiS Krzysztofowi Jurgielowi "tchórzostwo i unikanie debaty radiowej".

PiS chce kary dla ministra za "bezpodstawne zarzuty"Źródło: WP.PL
dtulzdn
dtulzdn

Błaszczak w piśmie do Komisji Etyki Poselskiej przytoczył fragment stenogramu z debaty sejmowej z 18 marca nad wnioskiem PiS o odwołanie Sawickiego.

- Panie pośle Jurgiel, jeszcze jedno. Kiedy zorganizował pan debatę na temat wniosku o wotum nieufności w Programie 1 Polskiego Radia i kiedy redaktor nie chciał zaprosić ministra rolnictwa, nie obrażałem się, ale poprosiłem i zostałem do tej debaty zaproszony. Kiedy dzisiaj szef mojego klubu poinformował mnie, że z "Trójki" jest zapotrzebowanie, bo pan Jurgiel znów będzie mówił o wniosku o wotum nieufności, na polityka Polskiego Stronnictwa Ludowego, to przecież czuję się za to odpowiedzialny, chcę więc wziąć udział w tej dyskusji. Nie wiem, dlaczego pan stchórzył i informuje pan opinię publiczną, że został pan z tej dyskusji i debaty odwołany. Mam informację, że jesteśmy obaj do niej zaproszeni - mówił w sejmie Sawicki.

- Jeśli pan stchórzył i odwołał tę debatę, to niech pan nie posądza o to mnie i Polskiego Stronnictwa Ludowego - dodał Sawicki.

Według Błaszczaka w rzeczywistości Sawicki odmówił udziału w programie z Jurgielem oraz zażądał, by zagwarantować mu, że będzie on jedynym gościem. Jak dodał, Biuro Prasowe PiS zgłosiło udział Jurgiela do programu i podtrzymywało, że poseł PiS jest gotów uczestniczyć w programie z dowolnym przedstawicielem koalicji.

dtulzdn

- Komisja Etyki musi zareagować na tę sytuację i wymóc na pośle PSL zmianę zachowania, które stawia w złym świetle polski parlament. Poseł PSL miał świadomość, że podaje publicznie nieprawdziwą informację. Jego działania nie można odczytać inaczej jak chęć umocnienia w opinii publicznej negatywnego obrazu parlamentarzystów, jako osób posługujących się nieprawdziwymi i nastawionymi na oczernianie politycznych przeciwników informacjami - powiedział Błaszczak.

W piątek w bloku głosowań, które rozpoczną się o godz. 17.00 posłowie zdecydują o wniosku PiS w sprawie odwołania ministra rolnictwa Marka Sawickiego.

dtulzdn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dtulzdn
Więcej tematów